Strona:PL Pisma Henryka Sienkiewicza t.2.djvu/239

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

kobiecy. Zupełnie pojmuje, że świat ten musiał jéj się wydawać dość sobie ciemny, prostacki i wogóle: mauvais genre. Horainowi, gdyby również baczył w porównaniach tylko na nasze kobiéty świata wyższego, amerykanki także nie przypadłyby do smaku; ale Horain nic złego o nich nie napisze, bo to niestrudzony wyznawca i czciciel płci pięknéj.
Co do mnie, oddawszy wszelką sprawiedliwość lepszéj proporcyi w oświeceniu kobiet w Stanach Zjednoczonych, daleki jestem od tego, abym je miał stawiać za wzór kobiétom europejskim oświeconym. Powiem nawet, że amerykanki mają wiele ich wad, ale nie mają wielu ich przymiotów. Więc naprzód, na ogół wziąwszy, mniéj są pracowite, mniéj zajmują się domem, gospodarstwem domowém i kuchnią, skutkiem czego kuchnia amerykańska znajduje się w stanie dość opłakanym. Powtóre, zamiłowanie strojów dochodzi tu do jeszcze wyższego chyba stopnia. Dlatego téż nawet na bulwarach paryzkich nie można zobaczyć tylu wspaniałych tualet damskich, ile się ich widzi na Nowojorskim Brodway, lub na Kerney w San-Francisco. Moda, jak już wspomniałem jest tu jednakowa dla wszystkich, i ubranie służącéj lub wieśniaczki różni się od ubrania milionowéj kupcowéj lub żony wysokiego urzędnika, tylko ceną i gatunkiem materyału, nie zaś krojem.
Tak wystrojone kobiéty, dziwnie wyglądają obok mężczyzn, nie przywiązujących do ubioru żadnego znaczenia. Można powiedzieć, że rękawiczki i frak są rzeczą prawie w Ameryce nieznaną. Wiadomo wam zapewne, iż prezydent Grant występował na uroczystości otwarcia wystawy w surducie i bez rękawiczek. Podczas gdym bawił w Anaheim, w południowéj Ka-