Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.6 561.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

552 Grzegóri Oświeciciel. zbrodnię, jakiej się dopuścił jego ojciec. Gdy Tyrydat, wraz ze swymi dworzanami i dostojnikami państwa, ndał się do Eryzy, aby tam w świątyni bogini Anahidy (Djany) złożyć ofiary, na podziękowanie bogom za odniesione zwycięztwa i odzyskanie tronu, G. nie chciał żadnego w tym obrzędzie brać udziału, za co król skazał go na okrutne męki, a gdy się nadto dowiedział, że jest on synem Anaga, mordercy jego ojca, kazał mu związać ręce i nogi, przenieść do warownego zamku Artaszat i tam wrzucić do strasznego lochu, pełnego jadowitych gadów i zepsutych trupów; do lochu tego bowiem wrzucano zbrodniarzy na śmierć skazanych. Tam to G. przebył lat 13, codziennie żywiony przez pewną chrześcjań-ską niewiastę, imieniem Annę, której Bóg objawił miejsce pobytu G'a. Tymczasem Tyrydat srodze prześladował chrześcjan i wielu z nich na śmierć skazał, a między nimi zamęczył dwie dziewice: Jiypsymę i Gajanę, z towarzyszkami. W końcu Bóg ukarał sprawcę tylu zbrodni. Gdy bowiem pewnego dnia Tyrydat wybierał się na polowanie, spadł z wozu i opętany od czarta w taką wpadł dzikość, że szarpał zębami własne swoje ciało. Cala jego rodzina, książęta, służba i wiele innych osób, znajdujących się na dworze królewskim, również były opanowane przez złych duchów. Wtedy siostrze króla objawił się we śnie anioł i zapowiedział, że całemu temu nieszczęściu zaradzić może tylko G., od 13 lat trzymany w jaskini, i dodał, że jeśli o tćm zamilczy, sama popadnie w moc szatana. Na usilne naleganie siostry królewskiej posiano do Artaszat i tam, ku wielkiemu wszystkich zdziwieniu, znaleziono w jaskini żywego G'a i sprowadzono go natychmiast do rezydencji królewskiej. Tu G. wykazawszy, co jest przyczyną nieszczęść, przez 6 5 dni wykładał główne prawdy religji chrześcjańskiej opętanym, a którzy z nich uwierzyli i czynili pokutę, uwolnił ich z mocy czarta. W końcu samego króla uzdrowił na umyśle i na ciele i skłonił go do lego, że na cześć męczenników, a zwłaszcza dwóch świętych dziewic, w tćm miejscu, gdzie one żyły i cierpiały, zbudowano kaplicę, a świątynie pogańskie i bóstwa wszędzie zaczęto burzyć. Nadto, król sam towarzyszył G'wi we wszystkich missyjnych .podróżach i wielce się przyczynił do nawracania pogan, tak swoim przykładem, jak i publicznćm wyznaniem dawnych swoich przewrotnych postępkow. Na wyraźne jego żądanie arcybp cezarejski Leonojusz wyświęcił G'a na kapłana, a następnie na biskupa Armenji nawróconej jego kazaniami. Grzegórz ochrzcił wielkie mnóstwo nawróconych przez siebie pogan i samego króla, za którego pomocą zbudował wiele kościołów i urządzał szkoły, sprowadził potrzebną liczbę kapłanów i nauczycieli, pozakładał męzkie i żeńskie klasztory. Gdy tym sposobem wszystkie duchowne potrzeby wiernych były zaspokojone, G. schronił się na pustynię i w grocie Mania, nazwanej tak od jednej z towarzyszek ś. Rypsymy (w prowincji Daranalja), postanowił na modlitwie i bogomyślności spędzić resztę dni swoich. Tam to przybył do niego Tyrydat, z dwoma jego synami, prosząc go, aby jednego z nich wyświęcił na biskupa w swoje miejsce. Jakoż Grz. wybrał Aristagesa i ten był drugim patrjarchą Armenji <3 32 — 3 39). Gdy Konstantyn W. został chrześcjaninem, Tyrydat wraz z Grzegorzem udał się do Rzymu z powinszowaniem. Wtedy między Konstantynem i Papieżem Sylwestrem a Tyrydatem i Grzegorzem stanęło przymierze przyjaźni, którćm zobowiązywały się obie strony do ścisłej zgody, miłości i jedności pomiędzy dwoma państwami i dwoma Kościołami: rzymskim i ormjańskim. Akt tej