Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.6 479.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

470 Grzech pierworodny.—Grzechotka. nam tego Bóg nie objawił, tak również bez objawienia nie poznaliśbymy niszczącej siły grzechu, która nas z tych dóbr odarła. Ale i po otrzy-manem objawieniu wiedza nasza jest ułamkowa. Wprawdzie, podług analogii działania Bożego, w naturze możemy do pewnego stopnia wyrozumie-wać to, czego nas wiara uczy o nadnaturalnem działaniu Bożem, ale nie jesteśmy w stanie ująć tego w pojęcia jasne, ścisłe i dokładnie rzeczy odpowiadające. Podobnież bardzo niedokładnemi mogą tylko być nasze pojęcia, zbierane ze znajomości prawa natury, gdy je przenosimy na wytłumaczenie tego, czego nas wiara uczy o istocie i następstwach grzechu; bo jakkolwiek prawa porządku moralnego, mające podstawę swoją w naturze, pozostają i w dziedzinie łaski, wszakże w dziedzinie tej wstępujemy w zupełnie inny stosunek do Boga i do bliźnich, i tylko wówczas moglibyśmy dokładnie zmierzyć znaczenie dobra i zła moralnego, gdybyśmy stosunek ten podwójuy jasno przejrzeli. Słusznie też ś. Augustyn (Op. imperf. contra Jul.) swoje objaśnienia o grzechu pierw, zamyka słowami: Si pctes, intellige; si non potes, crede. Wiara w tajemniczy ten związek grzechowy wszystkich lndzi z Adamem wyświeca dostatecznie i nasz udział w karze i zgubną skłonność naszej natury ku złemu, i daje zarazem niezupełnie wprawdzie jasną, ale dostateczną odpowiedź na wielkie pytanie ludzkości, co do początku zła w świecie. Dostateczną nazywamy tę odpowiedź, pomimo jej ciemności, dla tego, że właśnie wiarowe przyjęcie tej jednej ciemności na słowo Objawienia, daje nam dostateczne światło dla urządzenia moralnego naszego życia i korzystania ze środków łaski Zbawiciela, a przytćm pozwala nam wyrozumieć inaczej zupełnie niepojęte zamieszanie w otaczającej nas i panującej nad nami rzeczywistości. Chrystjanizm, wychodząc z tego artykułu wiary, uczy: rozumieć należycie zło moralne, czuwać nad niem bacznie i zwalczać je skutecznie; nauka tedy o grzechu pierw, może być uważaną za wstęp i podstawę całego postępu moralnego. Nadto, nauka o grzechu pierw, daje nam dobre zrozumienie zła fizycznego, a zatóm wskazuje nam, jak spożytkowywać je można, jako szacowne choć gorzkie lekarstwo dla chorej naszej duszy. Na tej drodze też faktycznie chrystjanizm spożytko-wywa ziemskie cierpienia dla uszlachetnienia duszy w walce, w zaparciu się siebie, w pokucie, tóm samem znów z drugiej strony zmniejszając na świecie liczbę cierpień. Słowem, rzeczą jest oczywistą, że z tajemniczej nauki o grzechu pierw, potężna wypływa siła zbawcza dla zbolałej ludzkości. Ob., oprócz cytowanych w artykule: Peltanus, De originis peccato; Maldonatui w Opera varia, tract. III; Fr. Torres, Epist. de definitione propria peccati orig.; Alb. Bunger, De originis peccato, 1 5 78; Perrone, Praelect. theol.; Móhler, Symbolika p. 4 7. Cf. Werner, Gesch. der apolo-get. Litterat. w indeksie t. V Erbstlnde. A'. Grzechotka, Grzegotka, Krzekotka, Bzegotka, Grucliotka, Rajgotka, Tarkotka, Trajkotka, Taratatka, zwana na Podlasiu chrząszczem, drewniane narzędzie, wydające grzechotanie przez obracanie deszczułki po walcu żłobkowatym, zwane klekolką, jeżeli pałka lub młotek drewniany w deskę uderza; u liturgistów zowią się te narzędzia crotalum, a używa się ich w wielki czwartek, po przedzwonienin na Gloria, gdy dzwony umilkną, do zwoływania ludu na nabożeństwo, do dawania znaku miasto dzwonka przy Mszy i na processji. Caralieri (t. 4 dec. l n. 4) chwali ten zwyczaj, ale tylko na podniesienie; praktykuje się jednak we wszystkich razach od Gloria wielkiego czwartku aż do Gloria w. soboty; nawet po Gloria wielkiej soboty ai do processji rezurrekcyjnej u nas dzwo-