Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.6 314.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

Gorzkie Żale.—Goschler. 305 Rzymski, Wykł. obrzędów kościel., edyc. z r. 186 7 p. 328, i naszej Enc. II 5 7 4). Ks. Bartłomiej Tarło, ówczesny przełożony generalny i proboszcz miejscowy, potwierdził to nabożeństwo, a ks. Szczepan Wierzbowski, officjał warszawski, nietylko że wydrukować dozwolił, ale sam jeszcze pierwsze Gorzkie Żale przy licznym natłoku wiernych odprawił. Dalej, księga posiedzeń brackich wspomnianego bractwa z owych lat wyraźniej mówi o pochodzeniu Gorzkich Żali, gdy naznacza powód „że dawne śpiewania, złożone z dowolnych hymnów łacińskich i niektórych (tylko) pieśni polskich, nie były przystępne i zrozumiałe dla ludu, i że przechodziły możność i zasoby bractwa." Dla tego ułożono te czysto-polskie, łatwe, bez kosztu do odprawienia, bo bez przedstawień scenicznych, bez kapników nawet i bez biczowań, które w pięciu intermedjach, na uczczenie pięciu ran Chrystusowych, przedtem odprawiano. Ta nowość w formie nie podobała się dominikanom obserwantom, naprzeciw św. Krzyża (gdzie dziś pomnik Kopernika) kościołek mającym, więc ich arcybractwo różańca wniosło zażalenie do ś. kongregacji w Rzymie przeciwko bractwu ś. Rocha, że śpiewają Amaras Amaritudines, t. j. Gorzkie Żale; po sprawdzeniu jednakże i rozmaitych wywodach, usprawiedliwiono to nabożeństwo passyjne, które się potćm pod wpływem missjonarskim po całym kraju rozpowszechniło. Żadna książka w języku polskim, a może i z powszechnej bibljografji, nie wyszła w tym czasie w tylu egzemplarzach, jak Gorzkie Żale, bo też to nabożeństwo wielce rzewne i miłe. Nuty dobrze egzekwowane, pełne majestatyczności, skruchy i łez prawie: każda odpowiednia do treści i formy hymnu; konkluzja na klęczkach Któryś za nas cierpiał rany, nauka passyjna z ambony tu w samą porę, processja z Najświęt. Sakramentem i pełne grozy, a straszne Wisi na krzyżu Pan Stwórca Nieba!., wszystko to daje Gorzkim Żalom charakter dramatyczny, a razem pełne głębokiej nauki. Nie dziw, że duchowieństwo je podtrzymuje, bo i lud sobie w tćm nabożeństwie wielce podoba, i ono wpływ potężny na umysły i serca obecnych wywiera. Zdaje się też, że Gorzkie Żale, w dzisiejszym pięknym układzie, długie wieki przetrwają; dla tego też i przeróbki ich, przez ks. Jana Bogdana r. 1853 drukiem ogłoszonej, a która się ani w jednym kościele przyjąć nie chciała, pochwalić (jak K. Wł. W. w Encykl. więk. Orgelbr. X 298), ani nsprawie-dliwić nawet nie można. Na język litewski przetłumaczone dość wiernie przez ks. Hilarego Stalmuchowskiego i wydane w Wilnie (a prawdziwie w Tylży) 18 73 r. p. Apmislijmas mukos ir smerties Jezuso Chrystuso. Dodać wypada, że nabożeństwo to, wyłącznie czterdziestodniowego postu, w ciągu roku nie zwykło się śpiewać, i że w książeczkach, tytuł Gorzkich Żali noszących, mieści się kilka innych pieśni także o Męce Pańskiej i także tkliwych, a długiemi wieki, gorącą przodków wiarą już namaszczonych. Młodzianowski w swoich Kazaniach (t. I p. 2 2) wybornie parafrazuje „słowa prostej piosnki polskiej postnej, zaiste wielkim duchem napisanej" O duszo wszelka nabożna...; parafraza ta posłużyć może za przykład i wzór, jak w samych kazaniach passyjnych tekst tych pięknych pieśni spożytkować można. A'. S. J. Goschler Izydor, francuz, ksiądz, ur. 1804, f 186 6 r. w Saint-Cloud. Zasłużył się przekładem znakomitszych dzieł niemieckiej literatury kościelnej na język francuzki, jako to: Haneberg'a Hist. de la rćvć- Encykl. T. VI. 20