Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.6 199.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

190 Glaire.—Glareanus. gity (La Bibie selonla Vulgate. Noweau Testament, Paris 1861; ib. 1864; 18 74; Ancien Testament, ib. 1873, 3 v.; Le Ncmueau Testament, t-repartie, Les 4 euang., ib., 1872). Wydal: Encyclopedie catholigue, repertoire uni-versel et raisonne des sciences, des lettres, des arts et des metiers, avec la biographie des hommes celebres, publiee sous la direetion de Al. Vabbe Glaire, de M. le cicomte Walslt, Paris 1838—49, 18 vol. in-4 (uzupełnienie: Encycl. cath., supplement publie sous la direetion de Al. Chantrel et de M. tabbe Orse, ib. 1 856 — 5 7, 3 v. in-4); Dictionnaire unicersel des sciences ecclesiastigues, Histoire de la religion et de tEglise, discipline ecclesiastique, liturgie, theologie degmatigue et morale, exegese bibligue, droit canon., hagto-graphie, Papes, conciles, sieges episcopaux anciens et nouveaux, franęais et etrangers, abbayes. schismes, biographie et bibUographie religieuses, par Al. Tabbe J. B. Glaire, Paris 1867 in-8. s. VII p. 2508. Czynny brał także udział w Encyclopedie du XIX siecle, repertoire unicersel des sciences, des lettres et des arts, l-e wyd. Paryż 1836—59, ze spisemsupple-mentem 28 in-8; 2-e wyd. 28 tomów w 55 roi. in-8, 1864. Glareanus. Pod tem imieniem wsławił się Henryk Loriti, ur. r. 1488 w Mollis, w kantonie Glarus. Znakomity filolog, uwieńczony poeta '), biegły w różnych umiejętnościach, szczególniej w filozofji, historji, geografji i teologji. G. należał do tych uczonych, którzy w XVI wieku z wielkim zapałem przyklasnęli początkowo przywódcom reformacji, ale którzy potem, poznawszy dążności reformatorów i osądziwszy ich po owocach ich, cofnęli się i żarliwie bronili zasad Kościoła. G. związany przyjaźnią ze Zwingljuszem, Keuchlinem, Erazmem i Oswaldem Myco-nius'em, jako humanista, przeciwnik scholastycznej filozofji, z radością powitał nowy ruch religijny, zapowiadał nową erę dla Kościoła, spodziewając się, że reformatorzy mają na celu naprawę obyczajów, usunięcie nadużyć; nigdy zaś nie przypuszczał, aby chcieli targnąć się na istotę Kościoła i jego powagę. R. 1521 pisał do Zwingljusza z Paryża: „Luter jest wielki, nasze gaduły (teologowie Sorbony) zrobili, co ich jest godnćm, aby i nasz wiek miał swoich faryzeuszów." R. 1522 G. z Paryża udał się do Bazylei, gdzie zajmował się wychowaniem młodzieży. Zostając w ciągłych stosunkach z najznakomitszymi reformatorami, 'wkrótce spostrzegł intrygi najzapaleńszych zwolenników Lutra i już 11 Sierpnia 15 22 r. pisał do Myconiusa: „Nie możesz pojąć, ile stronnicy Lutra szkodzą jego sprawie. Biorą się do rzeczy tak niezgrabnie, bez najmniejszego zastanowienia, że się zdaje, jakoby zostawali pod wpływem złego ducha, kiedy on sam wypowiada wszystko za natchnieniem ducha prawdy." Do tegoż 15 24 r. pisze: „Przekonany jestem, że dziś nikt większych nie stawia przeszkód nauce i Ewangelii, jak ci, co się głoszą ') Zwyczaj uroczystego i publicznego wieńczenia poetów i literatów od Greków przeszedł do Rzymian, a następnie i do Europy chrześcjaóskiej. W Niemczech wieńczenie to -weszło w obyczaj od Xli w.: tak Henryk V uwieńczył swego bistorjografa Dawida Scotus'a, a Fryderyk I zakonnika Gftnther'a, który czyny tego monarchy opisał w poemacie bohaterskim. Najsławniejsze

  • uwieńczeń tego rodzaju było uwieńczenie l'etrarki w Rzymie na kapitolu <8 Kw. 1341). Wieńczenia poetów straciły swoją wartość, gdy pfalzgrafowie otrzymali prawo rozdawania wieńców poetyckich i hojnie niemi szafować poczęli (w XVII w.).