Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.6 088.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

Gembloux.—Genealogje. 79 uczoność, pobożność i dobroczynność wysławiają kroniki. Zakonnicy byli szczęśliwi pod zarządem Alberta, chociaż z początka stulti et coeci, jak mówi wspomniana Kronika gemblaceńska, nie chcieli mu ulegać. Klasztor rósł w zamożność, zabudowania jego się zwiększały, a podczas głodu 104 3 r. był spichlerzem dla'biednych mieszkańców okolicy. Albert także podniósł szkołę, a bibljotekę klasztorną zbogacił 100 tomami duchownych i 50 świeckich dzieł. Następca Alberta, krewny jego Mazelin (v. My-sach), prowadził dzieło poprzednika i po 2 8 latach excoctus in camino tri-bulationis, gdyż był słabego zdrowia, a nigdy się nie leczył, zakończył życie. Za Dytmara (Tietmar), męża wielkiej skromności (vir columbinae simplicitatis), rządzącego lat 23 opactwem, mieszkali w klasztorze: Guerin, monachorum doctor Gemblacus, i Sygebert (ob.), kronikarz, a opactwo zbogacalo się i upiększało z dnia na dzień. Po Lietardzie, uczniu Alberta, opatem był Anzelm, który, chociaż oddany nauce, bibliothecae assiduus scrutator, umiał być dobrym gospodarzem. Jak pod względem wykształcenia dobrze stało wówczas opactwo, świadczy następne miejsce Kroniki: Tunc lemporis multi fratrum nostrorum, non solum in Francia, sed in aliis provinciis, magistri et quasi secundi abbates erant in multis cae-nobiis, eo quod in scripturis kumanie et difinis erercitati multum fructum sapientiae relinquebant, ąuibuseunąue locis fuissent adhibiti. Gembloux kwi-tnęło, zakonnicy otrzymali wiele przywilejów, mogli bić monetę (Godfryd 1 i Godfryd III, książęta Brabancji, bardzo opactwu sprzyjali). Opaci otrzymali tytuł hrabiów i pierwsze miejsce między panami Brabancji. Po śmierci Anzelma (1136), z powodu zatargów pomiędzy ks. Godfrydem z Lowanium i hrabią Henrykiem z Namur, w które wplątało się G., opactwo zostało zrabowane i zniszczone, ogień zniszczył zabudowania, klasztor ledwie sam ocalał. Zniszczenie to opisał Guibertus, opat gemblac. t 1208 r. (Epistoła, ap. Martene, Coli. ampl. I 930, ap. Kollar, Anal. vet. I 926, część ap. 1'erte, Mon. Germ. Ser. VIII 5 64). R. 1146 ś. Bernard, podróżując po Flandrji, wstąpił do Gemblous, gdzie zakonnicy z zapałem przyjęli jego reformę. R. 1153 opat Arnulf otoczył miasto i klasztor murem, jaki wszakże nie obronił ich przed napaścią przeciwników Henryka, ks. brabanckiego. R. 1678 i 1712 miasto i opactwo uległo pożarowi. Podczas rewolucji francuzkiej opactwo zostało zniesione. R. 1811, w skutek zrujnowania kościoła parafjalnego w Gembloux, nabożeństwo parafjalne przeniesiono do starożytnego kościoła opactwa i takowy odnowiono; w murach opactwa mieści się szkoła żeńska. (Hagele). Genealogje. 1. O genealogjach biblijnych w ogóle. 2. O gcnealogjach P. Jezusa. |. reveai.07ta, rodowód (?evea—ród, \t(m—wyliczam, wywodzę). Jak u nas niegdyś każdy szlachcic poczytywał sobie za najświętszy obowiązek znać wszystkie kolligacje, przynajmniej swego klejnotu, czyli herbu, tak i na wschodzie, np. Arabowie poczytywali sobie za hańbę nieznajomość genealogji swego pokolenia (Eichhorn, Monum. antiq. hist. Arab. s. 2 6), i dziś Beduini wielką do nich przywiązują wartość (Niebuhr, Bescbreib. von Arabien aus eign. Beobacht. und im Lande selbst gesammółten Nachrichten, Koppenh. 1 772 s. 10, 15, 18). Naukę genealogji zaleca też Koran (49, 13) i stanowi ona nader ważną część uczoności arabskiej (Hartmann, Pentat. s. 25 7). W Biblji znajdujemy od najdawniejszych czasów genealogje. Dwojakiego są one rodzaju: i) itvóXooiv, g. zestępna, kiedy w wyliczaniu rodu idzie się od potomków do przodków;