Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.5 369.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
358
Filadelfja.

filadelfję inne dekanaty przyjęły. — Djecezja warmińska, jedna z pierwszych u nas przyjęła filadelficzne stowarzyszenie. W officjalacie allensteineńskim zaprowadzili je bpi między kapłanami, a Pap. Mikołaj V r. 1447 potwierdził i odpustami wzbogacił. Gdy wkrótce upadło, z przyczyny nieporządków z wojen wynikłych, wznowił je bp Franciszek Kuschmaltz 1450 r. Niemniej gorliwie zajmowali się niem i następni bpi warm., szerząc takowe po djecezji i pozyskując na jego korzyść szczegółowo przywileje papiezkie. Do protektorów filadelfji należy mianowicie bp Mikołaj Tungen 1488 i Łukasz Weisselrod 1500 r. Wkrótce bp Fabjan de Lusianis r. 1517 urządził je, spisał dlań ustawy i pozyskał odpusty: o czém książka in-4 z trzech arkuszy, dla dogodności braci wydana r. 1674 (Jocher, Obraz III n. 7782). Dość rozszerzonem być musiało między duchowieństwem parafjalnem, gdy synod djecezjalny z r. 1610, w tytule de sodalitatibus et fraternitatibus, takie stowarzyszonym kapłanom przestrogi daje: „W niektórych miejscach i kapłani bractwa swoje mają, które w pewne czasy roku sessje odbywają. Tym polecamy, iżby, ilekroć się zgromadzą, tak się zachowywali, aby byli przykładem świeckim ludziom, a całkiem wstrzymywali się na nich od pijaństwa i tańców. Niech zaś wtedy modlą się za zmarłych braci, niech odśpiewają wigilje, odprawią Msze i miewają kazania, zachęcając lud do pobożności i rozpamiętywania o śmierci. Niech też na posiedzeniach swoich wchodzą w szczegóły, czy nie ma czego między braćmi, coby tolerowanem być nie powinno; niech radzą o sposobach rozszerzenia braterstwa: jeden drugiego niech w dobrem przewyższyć usiłuje, słabego mocniejszy umacnia, światlejszy mniej uczonego poucza, starszy młodszego objaśnia i urabia. Gdy się co nie odbywa należycie, niechaj to bracia spólną naradą poprawią; jeśli postępowanie którego gorszy wiernych, niech go strofują i upominają inni, aby przez to życie i obyczaje na lepsze był zmuszonym odmienić. Jeśli stowarzyszenia posiadają jakie kapitały, niech je na procent wypożyczą bezzwłocznie, wprzód jednak sprawić należy to wszystko, co potrzebne będzie do odprawiania Mszy św. i ozdoby ołtarzy, stosownie do możności bractwa. Z wydatków i przychodów brackich raz na rok, wobec zebranych stowarzyszonych, niech rachunek złożonym będzie i przedstawione dowody. Własności swojej wszelkiej, przychodów, procentów i ofiar potrójne spisy utrzymywać mają: z których jeden starsi zachowają u siebie, drugi w skarbcu bractwa złożą, trzeci do kancelarji bpiej prześlą. Z dochodów tych niech nic nie biorą na wyprawianie uczt i poczęstunków, lub wychylanie kielichów olbrzymich; gdy coś takiego chcą mieć, niech ze swego dadzą i zarządzą, jednak oszczędnie i skromnie, jako stanowi duchownemu przystoi, aby nikt się z nich nie zgorszył.“ — W djec. łuckiej założono także filadelfję, której początek dali kapłani archidjakonatu brzeskiego: Ambroży Łabęcki, dziekan węgrowski, Wiktoryn Kozieradzki łosicki, Florjan Sadowski drohiczyński, Błażej Chalecki bielski, Jakób Piasecki janowski i Kazim. Piszczatowski brański, dziekani. Potwierdził ją Stanisław Witwicki, bp łucki i brzeski, na synodzie w Brześciu d. 30 Wrześ. 1684 r. (str. 47), dając tytuł bractwu „aureum viscerosae charitatis foedus“. Następnie bp Stefan Rupniewski na synodzie 21 Paźd. 1726 r. (cap. 26) zalecił filadelfję kapłanom djecezji swojej. Gdy z biegiem czasu ustawy filadelficzne poszły w zapomnienie, bp Antoni Wołłowicz (ok. r. 1760) wznowił je i na całą rozciągnął djecezję. Odtąd