e) Poema Melchioris Lopee de Sousa de vita b. F. f) Miracula b. F. g) Appendix de orig. ff. cappuc. ex italico Johannis de Terranova. Cf. Eigentlicher Abriss des gottsel. Lebens-Wandels s. Felicis von Cantalicio, Prag 1713; Philib. de Bonrg, Abrégé de la vie de S. F. de Cantalice, Paris 1712; Zucchi, Vita del b. Felice Porri capuccino de Cantalice, Veron. 1636; Fr. Ratte, Vie de S. F. de cantalice, trad, de l’allem. par M. l’abbé L. F... Paris 1873. — 3. F. bp Nantes (7 Lipca), rodem z Bourges, w Berri, wnuk Flawjusza Feliksa, który byl konsulem r. 511. F. ur. 513 r.; po ukończeniu edukacji, wyświęcony na kapłana (540), następnie na bpa nantejskiego (550 r.). Do reszty wykorzenił bałwochwalstwo i zabobony druidów w swej djecezji, zbudował najpiękniejszą w owej epoce katedrę w Nantes, wpływem swym ochronił lud swój od okrucieństw Klotarjusza I, który podówczas zdobył Nantes. Klotarjusz nietylko usłuchał próśb F'a , ale go nadto uczynił rządcą całego hrabstwa Nantes. F. wtedy okazał, że był nietylko wzorowym bpem, lecz i doskonałym administratorem pod względem doczesnym. Oprócz hojnych wsparć, jakie udzielał mieszkańcom, przez wojnę do nędzy przyprowadzonym, poprawił jeszcze łożysko Loary i Erdry, dla ułatwienia na nich żeglugi; zbudował port Fosse i wiele innych ważnych prac dokonał. R. 567 znajdował się na synodzie w Tours. Pod koniec swego życia miał nieporozumienie z św. Grzegorzem turoneńskim, z okazji Rikulfa, który ubiegał się o stolicę turoneńską (Tours), a F. był mu przychylnym. Ś. Grzegorz napisał do F’a list z wyrzutami; pomimo to przecież F. nie pozbył się szacunku i miłości, jakie zawsze miał względem ś. Grzegorza. Um. 584 r. Relikwje jego spoczywały w Nantes, aż do rewolucji francuzkiej, potém zaginęły. Ob. Bolland. Acta SS. Jul. t. II 470; Lobineau, Vies des Saints de Bretagne, ed. Tresvaux, 1837; A. de Morlaix, Vies des SS. de Bret., Brest 1837; Hist, de S. F. 16-e ev. de Nantes, Nantes 1845; Kersabiec, S. Felix ev. de N., ib. 1862; nowe wyd. ib. 1868. X. W. K. — 4. F. z Noli (14 Stycznia), nazywany Dominaedius, kapłan i wyznawca, często nazywany męczennikiem dla tego, że dwukrotnie cierpiał za wiarę, prawdopodobnie w czasie panowania Decjusza. Liczne czynił cuda. Kościół zachod. czci go od IV w. Cierpienia i cuda tego św. opiewa ś. Paulin (w Natalitia). Z tego źródła czerpali: ś. Grzegorz turon. (L. I de Glor. MM. c. 104), Marcelli z Noli, kapłan, i Wiel. Beda (źródła te ap. Bolland. pod 14 Stycznia). Według ś. Paulina, ojcem Feliksa był Hermias, bogaty Syryjczyk, osiadły w Noli (w Kampanji). Feliks wcześnie został lektorem, następnie egzorcystą, a w końcu kapłanem. Do stanu duchownego pociągnął go podeszłego wieku bp Noli Maksym, który go sobie bardzo upodobał i następcą swoim mieć pragnął. Gdy w czasie prześladowania biskup uciekł, aby życie swe dla dobra swych owieczek zachować, poganie całą swą zemstę wywarli na Feliksie. Pojmano go i wtrącono do więzienia, zarzuconego mnóstwem ostrych skorup, spętawszy mu wprzód nogi i obciążywszy go łańcuchami, z których cudownie oswobodzony i przez anioła z więzienia wyprowadzony, znalazł się nagle na otwartém polu, obok skostniałego od zimna i głodu i konającego już prawie Maksyma. Nie mogąc mu pomódz, pada na kolana i błaga Boga o ratuuek. Jakoż, spostrzega cudownie zawieszone na krzu winne grono, którém orzeźwiony starzec, oprzytomniał; czém ucieszony F., zaniósł biskupa do domu i poruczył go dalszej troskliwości starej, wiernej słudze, ucieszonej