Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.3 682.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
672
Człowiek. — Czochron.

ktu i popędów zwierzęcych, i tym sposobem dojść do stanowiska materjalistowskiego, przeciwko któremu walczą. — 3) Całe stworzenie było oddane pierwszemu człowiekowi do użycia (Gen. 1, 29. 30), a zatém i poddane mu, a panowanie jego nad niém i w tém się już pokazuje, że dał on wszystkim stworzeniom nazwy (Gen. 2, 19. 20), przez co zarazem objawiła się duchowa jego wielkość, jako podstawa jego panowania (cf. Ps. 8). Bóg wszystko stworzył dla siebie, ponieważ stworzenie jest przedewszystkiém objawem jego wielkości; stworzył zaś wszystko dla człowieka w tém znaczeniu, że wszystko ma być człowiekowi środkiem do osiągnięcia celu (szczęścia), do jakiego on przeznaczony. — 4) Rozmnażanie się ludzi, a zatém utrzymanie się rodzaju, odbywa się w ten sposób, że Bóg do cielesnego rodzenia się przywiązuje powstanie duszy nieśmiertelnej. Pierwsza część tej nauki wynika z cielesnej natury człowieka i jest wyraźnie przez Boga stwierdzoną (Gen. 1, 28. 2, 18. 23. 24. 3, 16. 4, 1. 8, 17). Co się zaś tyczy powstawania dnszy, ob. art. Dusza; cf. Generacjanizm. — 5) Grzech pierworodny (ob.) pierwszych rodziców sprowadził grzech i śmierć, ze wszystkiemi im towarzyszącemi klęskami, na cały rodzaj ludzki; we wszystkich bowiem swych członkach rodzaj ludzi stanowi całość organiczną, i dla tego stanowczy taki czyn pierwszych rodziców, stanowczo wpłynąć musiał na dzieje ich rodu całego, Ale jakkolwiek upadłą jest cała ludzkość przez cielesnego swego ojca (Adama), wszelako może się podnieść z grzechu i jego następstw przez duchowego swego Ojca (Chrystusa), uczestnicząc w owocach dokonanego przezeń Odkupienia. — 6) Przeznaczeniem człowieka jest uwielbienie Boga(Ps. 8, 135, 136, 138, 146, 147—150), a ze względu na siebie, świętość i sprawiedliwość (ob.); świętość i sprawiedliwość jest dla człowieka punktem wyjścia i celem całego jego rozwinięcia duchowego. W początku dziejów ludzkości świętość ta była daną bezpośrednio, następnie zaś zdobywaną być winna przy pomocy łaski. Obowiązkiem tedy człowieka jest dążyć do połączenia przez miłość woli swojej z wolą Bożą; takie bowiem tylko połączenie stanowi jego świętość i decyduje o przyszłém połączeniu z Bogiem w niebieskiej miłości. Miłość Boga na ziemi, jako chętne do ofiary i krzyża posłuszeństwo, idzie częstokroć bolesną drogą cierpienia; nadzieja w obietnice Boże jest jej zachętą i orzeźwieniem. Ale droga ta prowadzi do pewnego szczęścia w niebie. Miłość, jako posłuszeństwo na ziemi, prowadzi do miłości, jako szczęścia w niebie. W świętej harmonji z wolą Boga na ziemi, człowiek cnotliwy, w wiekuistej zgodności z Bogiem, używać będzie w niebie całego bogactwa potęgi Bożej, gdzie ta służyć będzie tylko ku jego uszczęśliwieniu. Jeżeli zaś człowiek przeciwi się na ziemi Bogu i jego panowaniu, może wprawdzie aż do chwili zdania rachuby tak się zachowywać, jak gdyby wcale nie było Boga, ale w chwili sądu okaże się nad nim cała pełność panowania Bożego. Nieszczęście jego wówczas będzie musiało być świadectwem wielkości Tego, przeciwko któremu on występować się ośmielił. Ostateczny tedy cel Boży będzie zawsze osiągnięty, i ci ludzie, co pko woli Bożej działają, do objawienia wielkości Bożej w ten sposób się przyczyniać muszą, że w karze, jaka na nich spada, okazuje się sprawiedliwość Boża. O społeczném stanowisku człowieka ob. art. Społeczeństwo. Małżeństwo. Kościół. N.

Czochron Sebastjan, ksiądz, poprzednio (1781) prefekt szkoły krzemienieckiej, później profesor prawa w akademji krak. i członek tow.