Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.3 608.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
598
Cystersi w Polsce.

dinis cisterc. procurator generalis. Kapituła jeneralna r. 1738 kazała prowincji polskiej wypłacać rocznie na prokuratora summę octoaginta nummorum romanorum, i zarazem objawiła żądanie, aby mieszkanie jego powiększyć tak, iżby przybywające do Rzymu osoby zakonne miały u niego gościnę. Trzeba było zatém powiększyć składki, na co też wyjednano breve Benedykta XIV, a kapit. prowin. w Wągrowcu r. 1744 odbyta, na lat dziesięć podwójną kontrybucję naznaczyła na nasze klasztory. W tym celu, oraz dla złożenia funduszu na inne potrzeby prowincji, kapituła prow., w Sulejowie d. 9 Lutego 1756 r. odbyta, postanowiła założyć ogólną kasę prowincji, która miała być w Lędzie pod pięcioma kluczami, t. j. u wikarjusza, u trzech opatów wybranych i u przeora lędzkiego. Konwent lędzki nietylko miał jej strzedz, ale i odpowiadać za nią, wyjąwszy przypadków nieprzewidzianych. Nic z niej brać nie było wolno bez wiedzy kapituły, chyba gdyby zachodziła konieczna potrzeba, a wtedy wikarjusz jener. zapyta opatów i innych braci, co o tém sądzą, i podług większości głosów wniosek uczyni z opatami mającymi klucze. Opaci dwie części składki na klasztory naznaczonej płacić będą, a konwent resztę, wyjąwszy opata szczyrzyckiego, który całość wniesie, bo klasztor jego ma bardzo szczupłe fundusze. Tę kontrybucję płaciły one przez lat 20, wraz z inną, przez kapit. jen. 1738 wymaganą, od nowo wyniesionych na opactwo. Prokurator jednak mieszkania nie powiększył, ani hospicium nie przyszło do skutku. Słuszne zatém podniosły się skargi na kapitule prow. 1765. Zakazano dalej tej opłaty, a delegatowi na kapitułę jen. polecono zapytać się, co się stało z pieniędzmi na ten cel przesyłanemi? Musiano tego żądania nie zaspokoić, gdyż znowu na następnej kapitule prow. w Wągrowcu d. 7 Marca 1768 r. powtórnie je wniesiono i domagano się rachunków. Nadto, ponieważ z czynności ks. Klaudjusza Godard, prokuratora jener. w Rzymie, i z jego własnoręcznych listów przekonała się taż kapituła prow. (r. 1768), iż działa na niekorzyść zakonu, a zwłaszcza prowincji polskiej, od której opłatę pobiera, zatém postanowiono odtąd utrzymywać w Rzymie oddzielnego ajenta dla Polski, opłacać go i obierać na kapitułach narodowych. Pierwszym takim oddzielnym prokuratorem, odwołalnym (revocabilis), był ks. Onufry Grzymisławski, opat wistycki, któremu kapituła ta wydała zaraz upoważnienie. Naznaczono mu pensję duk. 294 i w ustawę zamieszczono, aby klasztory oddane w komendy składały całą część przypadającą na nie, a w innych półowę opat, a drugą półowę konwent. Działo się to niedługo po owym wypadku z Iłowieckim na kapitule w Cistercium. Ochłodły przecież nieco umysły na kapitule prow. w Lędzie d. 17 Sierp. 1778, pod Janem Szołdrskim, opatem przemęckim i wikar. jener., odbytej, a przy większej rozwadze wyznano, że jakkolwiek prokurator jener. w Rzymie mało jest prowincji polskiej użyteczny, jednak nie wypada odłączać się od głowy zakonów cysterskich; więc przynajmniej niechaj prokurator zachowa przestrogę, daną sobie przez św. Kongregację Episc. et Regul., aby bez wiedzy przełożonych polskich nie wtrącał się w sprawy tej prowincji. Za trudy swe ma tylko 40 dukatów rocznie pobierać. Zmniejszyła tę pensję kapituła w Wągrowcu d. 10 Wrześ. 1790 r. (odbyta pod Bernardem Niegolewskim, opatem jędrzej., kanonikiem krak.), naznaczając mu zaledwie 80 duk. co trzy lata. Już dawniej, t. j. przed ustanowieniem prokuratora prowincji, wysyłano od nas oddzielnych ajentów, ale zapewne w ważniejszych tylko sprawach i to