Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.3 586.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
576
Cystersi.

kardynałowie, arcybiskupi i biskupi, a panujący zwykle wspierali opatów, dla opędzenia wynikających ztąd kosztów. Ubiór przepisany dla zakonników składał się z białej sutanny, czarnym wełnianym pasem ściągniętej, z czarnego (pierwiastkowo brunatnego) szkaplerza i kaptura takiegoż koloru. Habit braci laików jest brunatny, nowicjuszów biały. Ustawy cystersów wszędzie się podobały: r. 1143 Alfons portugalski zaprowadził ich w swojém państwie, a całe zakony rycerskie, szczególniej, w Portugalji, przyjmowały ich regułę i pod ich jurysdykcję się poddawały. Do rozszerzenia swojej kongregacji wiele przyczynił się Stefan, swoim tak zwanym świętym (czarnym) pasem, którym, według słów jego, obdarzyła go Najśw. Panna, i który z tego powodu wielu nosić pragnęło. Z ustanowienia tegoż Stefana zachowano przyjmowanie kommunji pod obiema postaciami, wtedy właśnie, gdy Kościół zaczął usuwać używanie kielicha. Kommunja taka zachowała się u nich aż do XV w. Wcześnie zwrócili cystersi uwagę na wychowanie dzieci, a bibljoteki, które św. Bernard we wszystkich klasztorach założył, podniecały naukową czynność zakonników. Bardzo także czynny wzięli udział w nawracaniu albigensów (ob.). I w ogóle, pomiędzy najzasłużeńszemi względem ludzkości zakonami, cystersi zajmują jedno z miejsc przedniejszych: klasztory ich opasały Europę od południa do północy i od zachodu na wschód, a nawet granice Europy przekraczały. Żaden zakon, żadne jakiebądź stowarzyszenie, nie może się poszczycić, aby tak wzorowo i rozumnie prowadziło gospodarstwo rolne, leśne i uprawę wina, jak je prowadzili cystersi: żaden też zakon, obok pracy w pocie czoła, nie oddawał się zarazem tak pilnie i tak pożytecznie pracom ducha jak oni; że tak jak oni nie walczył energicznie za prawdę, wśród ciężkich chwil w wiekach średnich. Zyskali sobie szacunek wiernych, opiekę Kościoła i silną podstawę dla swojego znaczenia, dopóki nie zakradły się do zakonu nadużycia. Już za pontyfikatu Urbana IV zaczęły się spory w przedmiocie Cartae caritatis, które r. 1265 następca jego, Klemens IV, uciszył pewnemi jej zmianami i ściślejszém określeniem niektórych jej punktów. W XIV w. wybuchły większe zamieszki, mianowicie od czasu, gdy mniej ściśle zaczęto obserwować zakaz jedzenia mięsa. Zatem 1334 Papież Benedykt XII powołał kilku opatów do Rzymu, aby się z nimi nad środkami skutecznej poprawy naradzić. Odjęto klasztorom niektóre przywileje i wydano surowe postanowienia, szczególnie co do postu. Postanowienia te, zwykle zwane Benedictina, przyjęto wprawdzie i na ich zasadzie, 1350 r., ułożono nowe ustawy, w których nakazano zachowywanie benedictinorum, ale zepsucie światowe zakradało się coraz głębiej. Spotykamy też odtąd liczne nowe rozporządzenia, mające ukrócić w klasztorach cysterskich różne nadużycia (w końcu XIV i w XV w.). W pierwszej półowie XV w. rozpadł się zakon na kilka kongregacji, co choć świadczy o wewnętrznych niesnaskach i upadku, świadczy wszakże zarówno, że lepszy duch przechowywał się w pewnej części zakonu. Szczególniej francuzkie klasztory upadły pod względem zakonnych obyczajów. Papieże: Eugenjusz IV i Mikołaj V, musieli występować przeciw nadużyciom, które się w skutek wojen i drożyzny wkradły, a Sykstus IV uważał za stosowne dozwolić używania potraw mięsnych (1475). Ulga ta, wprowadzana w różnych klasztorach, w miarę surowości lub łagodności opatów i usposobienia zakonników, wywołała spory i sprzeczki, tak, iż jeneralna kapituła 1485 nalegała o wprowadzenie jednostajności w po-