Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.3 185.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
173
Celibat.

wo to w całej ścisłości obowiązuje duchownych wyższych święceń, aż do subdjakonatu włącznie, dla pozostających w mniejszych święceniach od tej ścisłości odstępuje. Duchowni w wyższych święceniach będący, już przez to samo, że je rozmyślnie i dobrowolnie w wieku męzkiej dojrzałości przyjęli, zobowiązali się do dozgonnego zachowania czystości i bezżeństwa, dla tego też żenić się nie mogą, a gdyby się o to pokusili, małżeństwo ich w obec Kościoła i sumienia jest żadne i nic nie znaczące (Conc. trid. ses. 24, can. 9 de Sacr. matr.). Nadto, duchowny wyższych święceń przez ożenienie się popełnia występek przeciw prawu czystości i bezżeństwa, za który wpada w ekskomunikę i suspensę, oraz karany być powinien przez odjęcie mu wyrokiem sądowym wszelkich beneficjów kościelelnych. Co do tych, którzy ożeniwszy się pierwej, chcieliby przyjąć potém święcenia kapłańskie, prawo kościelne dopuszcza im tego w pewnych tylko razach i pod pewnemi warunkami, mającemi na celu utrzymanie zasady czystości kapłańskiej. Jeżeli ożenieni zostali już wdowcami, mogą jako tacy przyjąć święcenia kapłańskie, nawet wyższe, wtedy, jeżeli raz tylko wchodzili w związki małżeńskie i to z dziewicą; wdowcy po drugiej żonie i ci po pierwszej, którzy nie pannę pojęli, do święceń nie mogą być przypuszczeni. Jeżeli ożenieni nie są wdowcami, ale tylko za zezwoleniem żyjącej małżonki chcą wejść w stan duchowny i przyjąć kapłańskie święcenia, mogą to uczynić w takim tylko razie, jeżeli pojęli za żonę dziewicę i jeżeli ona złoży ślub czystości, a gdyby była jeszcze młodą, wstąpi do zakonu; bez tych warunków żonaci do święceń wyższych nie mogą być przypuszczeni. Co się tyczy mniejszych święceń, do tych przypuszczani być powinni ci, o których jest nadzieja, że będą mogli później przyjąć i święcenia większe i w nich godnie Bogu służyć (Cap. ult. de temp. ordin. in 6 I 9). Ztąd wynika, że i duchowni mniejszych święceń powinni być bezżenni. Jednakże zasada ta obowiązuje ich o tyle, o ile zamierzają przyjąć i większe święcenia; jeżeli zaś od tego zamiaru odstępują i do życia na świecie wracają, mogą się żenić, ale tracą przez to wszystkie przywileje duchownym służące. Sobór trydencki wyjątkowo do obsługi kościoła, w braku duchownych mniejszych święceń bezżennych, pozwolił udzielać żonatym też święcenia, pod warunkiem, żeby do nich przypuszczani byli ludzie życia cnotliwego, którzy raz tylko małżeństwo zawierali, żeby nosili tonsurę, a w kościele szatę duchowną (Con. trid. ses. 23 c. 6 de refor.). Co się zakonników tyczy, o ile nie są w święceniach wyższych, ale uczynili ślub uroczysty czystości, obowiązani są do jej zachowania, tak jak i ci, którzy wyższe święcenia przyjęli: jak oni żenić się także nie mogą, a gdyby zawarli małżeństwo, jest ono nieważne i za nic nie znaczące ogłoszone być winno. Zakonnicy, którzy tylko ślub prosty (votum simplex) czystości wykonali i święceń większych nie mają, żenić się także nie mogą; gdyby się zaś ożenili, popełniają niegodziwość, ale małżeństwo ich jest ważne. Wyjmują się tylko od tej reguły jezuici, którzy, jeśli mają święcenia mniejsze i ślub prosty czystości wykonali, żenić się tak dalece nie mogą, że małżeństwo ich na równi z zostającymi w święceniach wyższych i z tymi, co uroczysty ślub (votum solemne) czystości wykonali, jest żadne i nieważne. Według dzisiejszej karności w Kościele łacińskim, na tych rozporządzeniach spoczywa zasada bezżeństwa kapłanów, które chociaż jest prawem Kościoła, nie ulega jednak dyspensie, chyba w nader rzadkich wypadkach i w niezmiernie wyjątkowych oko-