Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.3 028.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
16
Buddaizm.

z nich jest doskonałość jałmużny. Obejmuje ona nietylko dawanie jałmużny, lecz poświęcenie całego majątku, a nawet życia dla bliźnich. Drugą jest doskonałość cnoty, która oznacza zupełną wolność od wszelkiego grzechu, od wszelkiego przekroczenia prawa. Doskonałość cierpliwości jest trzecią, polegającą na wolności od wszelkiej złości, pychy i zarozumiałości. Czwartą jest doskonałość usiłowania: jest ona pilnością i żarliwością w pielęgnowaniu zarodów cnót, które w duszy ludzkiej powstają w skutek pełnienia obowiązku. Potém następuje doskonałość rozpamiętywania, t. j. spokój kontemplacji, połączonej z siłami nadprzyrodzonemi. Nakoniec, szóstą doskonałością jest mądrość, która usuwa z duszy wszelki błąd i brak wiedzy. Później dodano do powyższych doskonałości: 7) doskonałość środka albo prawdziwej drogi, t. j. znajomość i używanie wszystkich środków, które prowadzą do wyswobodzenia całej ludzkości, 8) doskonałość modlitw zanoszonych do Buddy, celem zostania kiedyś, po długich wiekach, także buddą, 9) doskonałość siły i 10) wiedzy. Ostatnie cztery doskonałości, jakkolwiek bardzo dawne, nie pochodzą od samego Buddy. — Szczytem doskonałości jest rozpamiętywanie (dhyana). W rozpamiętywaniu buddyści odróżniają cztery stopnie. Synowi Siddharty (Buddzie) objawiło się jego posłannictwo, kiedy zaczął praktykować rozmyślania czterech stopni; następnie zwycięztwo, odniesione w życiu pustelniczém nad grzechem, uwieńczył Budda czterema stopniami rozmyślania i pod koniec życia swego, kiedy wyrzekł wielką myśl, „że wszystko jest znikome, co jest złożone,“ przeszedł także przez 4 stopnie rozmyślania; umarł zaś zamierzając znowu przebyć owe 4 stopnie, między pierwszym i czwartym. Jakie są te cztery stopnie rozmyślania, które tak wielkie miejsce zajmują w życiu i nauce Buddy, od niego biorącej początek? Księga Lalita-vistara tak je objaśnia. Pewnego razu młody Siddharta, razem z innymi rówieśnikami, udał się do jednej wsi, a ztąd poszedł do pobliskiego gaju i usiadł pod drzewem zwaném dziambu. „Wtedy skupił całą uwagę na jeden punkt (nirwana), poczém nastąpiło pierwsze rozmyślanie, które jest zadowolnieniem zaspokojenia; zaspokojenie to pochodziło z odróżniania, a towarzyszyły mu wniosek i sąd, a wolne było od wszelkiego grzechu i przewinienia. Po pierwszém rozmyślaniu Budda zatrzymał się na czas niejaki. Następnie, usunąwszy to wszystko, czemu towarzyszą wniosek i sąd, za pomocą wewnętrznego spokoju i skupienia całego ducha w jedności, doszedł on do drugiego stopnia i zatrzymał się. W tym stopniu Budda, zachowując pamięć i świadomość siebie, pozostawał obojętnym i czuł zadowolnienie w ciele swojém. Obojętny, a pomimo to pełen wspomnień, na łonie szczęścia spoczywający, doszedł on do trzeciego stopnia, w którym już nie masz ani wspomnień, ani zadowolnienia, i zatrzymał się. Kiedy przez porzucenie zadowolnienia i boleści zatarły się zupełnie poprzednie wrażenia radości i smutku, nastąpił czwarty stopień rozmyślania, który już był doskonałością pamięci, a zarazem obojętnością na wszelką rozkosz i boleść. Stopniowo więc człowiek podnosi się ze stanu niepokoju i ciemności, które są jego przyrodzonym udziałem, do owych jasnych i błogich sfer, gdzie duch spoczywa w całkowitej ciszy i nieruchomości. Te stopnie tak należy pojmować: najpierw duch człowieka odrywa się od wszelkiej żądzy doczesnej, wchodzi w siebie samego i rozważa prawdziwą istotę rzeczy, ich próżność i znikomość; odrzuciwszy wszelką