Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.2 621.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
604
Broda. — Bronisława.

Buono Sperati, De barba defensa; Permosero, De cultu barbarum septentrionalium et orientalium.

Broda Andrzej, czech, doktor i professor teologji na uniwersytscie pragskim; podczas soboru konstancyjeńskiego występował (1415 r.) przeciw kielichowcom (calixtini), żądającym Kommunji św. pod obiema postaciami, a mianowicie przeciw koledze swemu Jakóbkowi z Mies (Misa). Traktat Brody Pro Communione S. Coenae sub una specie, wydał Hardt, w Acta Conc. Const. (t. III s. 392...). Jemu także przypisują drugi traktat większy, tejże treści, znajdujący się we wspomnianem dziele Hardt’a, przed traktatem Brody.X. W. K.

Bronisława błogosławiona (3 Sierpnia), panna, zakonu premonstrateńskiego, reguły św. Norberta, ur. w domu Odrowążów około r. 1203, z ojca Stanisława Prandoty, a matki Anny, z książąt Jaksów Gryfów, we wsi Kamień, djecezji wrocławskiej. Wychowana w bojaźni Bożej, czystość anielską i pobożność tak umiłowała, że w 16 roku życia, wzgardziwszy rozkoszami światowemi, acz dość bogatą w powaby była, zupełnie się poświęciła Bogn w klasztorze panien norbertanek na Zwierzyńcu przy Krakowie. Tu cnotami swojemi wiele sióstr zakonnych do świątobliwego życia przywodziła. Za jej cnoty, jeszcze za życia obdarzał ją Bóg łaskami nadprzyrodzonemi i objawiał jej swoje tajemnice. R. 1257 w sam dzień Wniebowzięcia N. M. P. podczas modlitwy o godz. 9 z rana wpadła w zachwycenie, w którém widziała wielką światłość nad kościołem księży dominikanów św. Trójcy w Krakowie, a wśród niej niezliczone mnóstwo aniołów wdzięcznie śpiewających, za którymi postępowała Najśw. Panna, prowadząc za rękę męża dziwnie pięknej urody, w ubiorze zakonu św. Dominika, i tak się do niej odezwała: „Bronisławo, córko moja, jam jest Matką Miłosierdzia, a ten, którego widzisz, jest brat twój Jacek, mnie i Synowi memu wielce zasłużony, którego do chwały wiecznej wprowadzam.“ — Bronisława, przyszedłszy do siebie, opowiedziała siostrom śmierć brata swego Jacka, który rzeczywiście w tym samym dniu umarł. Nieraz, gdy w modlitwie zatapiała się, cudownie od ziemi w górę podnoszoną była. Takiemi łaskami ożywiona, tém ochotniej ćwiczyła się w pobożności. Na modlitwę ustronne obierając miejsca, zwykle na pobliskiej górze, Sikornik zwanej, przebywała. W takiej życia doskonałości przetrwawszy lat 40 w zakonie, um. d. 29 Sierp. 1259 r. Ciała jej przez długi czas odkryć nie można było, dopiero r. 1612 znaleziono je w grobie przy wielkim ołtarzu, gdzie, podczas naprawiania murów klasztornych, pojawiła się szczelina, a około niej roje pszczół krążyć zaczęły. Wydobywszy ztamtąd ciało, umieszczono je około ołtarza św. Anny. Pobożny lud coraz więcej bł. Bronisławę czcić i błagać jej pośrednictwa u Boga począł i doznawał różnych łask, a szczególniej uwolnienia od morowej zarazy i ulgi w licznych chorobach. Cześć jej kościelną Grzegorz XVI, Papież, 31 Sierp. 1839 r. potwierdził, a djecezji krakowskiej i pannom norbertankom pacierze kapłańskie o niej odprawiać pozwolił. Z niewymowną radością po raz pierwszy obchodził Kraków d. 3 Wrześ. 1840 r. uroczystość, podanej ku czci publicznej wiernym błogosławionej Bronisławy. Na cześć tej świętej panny, kosztem zakonnic klasztoru zwierzynieckiego wzmesiono r. 1750 kapliczkę na owej górze Sikornik, którą następnie górą św. Bronisławy nazywać poczęto. Z powodu otoczenia murami fortyfikacyjnemi przez rząd austrjacki pomienionego miejsca, zburzono