Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.2 451.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
434
Bóg.

stawieniem tego lub owego skutku. — Wolność Bożą tak pojmować należy, aby nie przeciwiła się jego niezmienności, i dla tego nie można jej tak rozumieć, jakoby Bóg znajdował się wprzód w możliwości wyboru, a później dopiero z możliwości przechodził do samego aktu, jak to w nas ma miejsce. Takie przejście przeciwiłoby się niezmienności Bożej; wolność Bożą pojmować tedy należy, jako wolność obojętności aktu do przedmiotu, t. j. akt, którym Bóg do czego się decyduje, jest tak wiekuisty, jak Bóg sam. W determinowaniu się woli Bożej nie może być namysłu, będącego wynikiem tylko niedoskonałości poznania. Postanowienie Boże, raz powzięte, jest nieodmienne, zmiana bowiem tutaj byłaby tylko przypuszczalna po lepszém poznaniu rzeczy, albo też przy chwiejności woli; a jedno i drugie w Bogu niemożliwe. — 4 Wszechmoc, a) Ponieważ Bóg poznaje i może chcieć rzeczy pozabożych, tedy musi też mieć moc dania im bytu. Inaczej bowiem nie byłby w stanie wykonania swej woli i byłby pod tym względem ograniczony. — b) Poznajemy Boga, jako pierwszą przyczynę wszech rzeczy. Pojęcie zaś przyczyny działającej zawiera w sobie istotnie pojęcie mocy do przyczynowej działalności. — c) Bez zaprzeczenia doskonałością jest moc działania na zewnątrz (potentia activa ad extra) Bóg zaś ma w sobie wszystkie doskonałości, a zatém i tej mocy brakować mu nie może. — Mocy tej Bożej pojmować nie należy, jako potęgi do aktu (potentia ad actum), jako możliwości działania; bo gdyby Bóg pod jakimkolwiek względem przechodził z potęgi do aktu, z możliwości do rzeczywistości, wówczas byłby zmiennny. Należy nam tedy moc tę pojmować, jako „potęgę aktu do przedmiotu“ (potentia actus ad objectum), t. j. że Bóg wiekuiście i niezmiennie jest czynny na zewnątrz, a że właśnie w tej działalności leży podstawa istnienia rzeczy pozabożych, przeto z tego tytułu przypisujemy Bogu potęgę dawania bytu rzeczom pozabożym, swoją działalnością. — Co do zakresu, moc Boża nie może się rozciągać tylko: α) do rzeczy, które same w sobie są niemożliwe, bo rzeczy takie nie mają bytu i dla tego nie mogą stać się rzeczywistością; β) do rzeczy przeciwnych przymiotom Bożym, ponieważ w takim razie Bóg sam z sobą byłby sprzeczny; ale w rzeczach możliwych i niesprzecznych z przymiotami Bożemi, moc Boża jest nieograniczona, tak co do a) rozciągłości, jak co do b) siły swojej; t. j. a) Bóg może wszystko zdziałać, co tylko możliwe w sobie i co nie sprzeczne z jego przymiotami; b) Bóg może zdziałać wszystko sam przez się, bez trudności i bez zależności od jakich bądź warunków zewnętrznych. Moc boska, uważana w tej swojej nieskończonej rozciągłości (extensive) i sile (intensive), nazywa się wszechmocą (omnipotentia). W obu tych względach wszechmoc Boża może być ograniczona, ale tylko przez Boga samego, wolną jego wolą. Jeżeli tedy Bóg stanowi pewne tylko stawić skutki, z wyłączeniem innych możliwych, wówczas moc Boża ogranicza się tylko do nich, i jeżeli stanowi, aby pewna z jego strony działalność zależną była od zewnętrznego warunku, wówczas moc jego nie może tego działania sprawić, bez owego warunku. Bo jakkolwiek moc Boża, jako taka, różni się od woli Bożej, wszelako działa ona tylko przez wolę. — Że zaś Bóg ma wszechmoc, w całej pełności tego pojęcia, rzeczą jest oczywistą, ponieważ wynika ona z nieograniczoności i niezależności Bożej. — Następstwem wszechmocy Boga jest jego moc twórcza. Jeżeli bowiem Bóg to, czemu daje byt, daje tylko przez siebie, samym rozkazem swej woli, bez związania żadnym zewnętrznym warunkiem, lub