złocisty, słońce, na którym litery J. H. S. (Jesus Hominm[1] Salvator). Źródła do żywota św. B-a są następujące: 1) Vita S. B-i auctore Barnabaeo Senensi (współczesny św. Bernardynowi), ap. Bolland. Acta ss. 20 Mai. t. V s. *277—*284. et t. VII (Maii) s. 821. 2) Vita S. B. auctore Ludovico Vincentino ord. minor, post translationem corporis composita, tamże t. V. 3) Vita S. B. antiquior, auctore Maphaeo Veghio († 1458), tamże; Veghius był w wielu rzeczach naocznym świadkiem, 4) Miracula S. B-i (o 30 cudach, w 52 dni po śmierci świętego dokonywanych; protokół przedstawiony Eugenjuszowi IV Pap. † 1447 r.), tamże. Biografje szczegółowe ważniejsze: Amadio Maria da Venezia, Vita di S. Bern. da Siena, Venezia 1744 4-o, Siena 1854 8-o. Salv. Massonio, Vita, morte e miracoli di S. B. d. S. colla descrizione del tempio e cappella di esso Santo nella città deli’ Aquila, Napoli 1614 4-o; popularna: Berthaumier Hist. de S. Bernardin de Sienne, Paris 1862 12-o. K. R.
Bernardyni, stanowią gałąź zakonu Braci Mniejszych (ordo minorum). Św. Franciszek Seraficki dał mu początek; lecz nie dość ścisłe określenie granicy ślubu ubóstwa i innych przepisów, spowodowało wkrótce różnice w zakonie. Jedni albowiem brali ślub ubóstwa w stopniu heroicznym i naglili o bezwzględne naśladowanie zaparcia się wszystkiego, na wzór św. patrjarchy zakonu, inni zaś nie posuwali tak daleko tej cnoty. Powstały zatém sprzeczki już na trzecim lateraneńskim soborze (1215 r.), które i samym Papieżom w późniejszych czasach nie mało narobiły kłopotów, z przyczyny uporu obojga stronnictw. Pod szóstym jenerałem zakonu, Janem z Parmy, wolniejszą regułę potwierdził Papież Innocenty IV r. 1250 i zalecił ją zachować duchownym, synom św. Franciszka, których n nas franciszkanami (ob.), a w stylu kościelnym konwentualnymi (conventuales) zowią. Nie zbywało jednak i potém na takich zakonnikach, których rozważanie życia swego zakonodawcy zachęcało do zaprowadzenia surowszej reguły. Ci wydalali się na puszcze, lub wypraszali sobie oddzielne klasztory, ubogie i samotne, gdzie w umartwieniach kontemplacyjne prowadzili życie. Dwa wieki trwał ten nieokreślony stan rzeczy, aż przyszło do stanowczego rozdziału jednych od drugich, i ustalenia się pierwszej, surowszej reformy zakonu, za którą nastąpiły jeszcze inne. Nowo z franciszkanów powstający zakonnicy zwali się pierwiastkowo fratres de familia, potem lignipedes (chodzący w trepkach), a od czasów Leona X, Papieża, stale observantes, dla ścisłego zachowywania reguły św. Franciszka (propter regularem observantiam). U nas zowią ich bernardynami [2], od pierwszego klasztoru, jaki im zbudowano w Krakowie pod wezwaniem św. Bernardyna seneńskiego, głównego propagatora tej reguły; gdzieindziej zwani są franciszkanami lub observantami, a nawet reformatami. — Gdy w XIV w., po różnych krajach i od kilku na raz osób, reforma ta podjętą i przeprowadzaną była, trudno jednego naznaczyć jej sprawcę. Włochom przecież najświetniejszy przypada w tém udział. Tam to, już r. 1334 franciszkanin Jan de Vallibus, pałając gorliwością o ścisłe zachowanie reguły, osiadł z kilku towarzyszami na opoczystych górach, w ubogim klasztorku Bruliano, między miastami Camerino i Ful-