Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.2 124.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
117
Bellarmin.

W ostatnich chwilach swego życia zajmował się sporem weneckim. Dumna ta republika przyjęła w półowie XVI wieku politykę, której owocem było zniesienie wolności Kościoła. Skasowała ona, w sposób gwałtowny i czysto rewolucyjny, wszystkie przywileje duchowieństwa, bez względu na jego prawa historyczne. Zniosła jedném pociągnięciem pióra jurysdykcję duchowną, istniejącą od wieków, zatwierdzoną ustawami cywilnemi, poddała duchowieństwo pod władzę trybunałów świeckich. Pozbawiła Kościół wolnego prawa przyjmowania, sprzedaży, lub kupna nieruchomości. Kościół mógł tylko posiadać majątek swój w ruchomościach i pieniądzach: rzeczpospolita bowiem nie chciała mu przyznać żadnej własności gruntowej. Gdy przytém rząd wenecki innych jeszcze względem Kościoła dopuszczał się niesprawiedliwości, Papież Paweł V wystąpił przeciwko tym spanoszonym i niewdzięcznym względem Kościoła kupcom. Otrzymawszy odpowiedź, ubliżającą jego powadze, zagroził Papież rzeczypospolitej klątwą i interdyktem. Senat wenecki na taką pogróżkę odpowiedział nominacją, na ministra spraw wewnętrznych (consultore di stato), głośnego eks-zakonnika serwitę, Pawła Sarpi, skrytego kalwina, który rad był z tego, że mógł wywrzeć całą swą nienawiść przeciw Kościołowi katolickiemu i więcej jeszcze zaognić rozdraźniony stosunek Rzymu z Wenecją. Znakomity historyk (protestant) Jan Müller (Sämtliche Werke, Thl. 32 s. 8, wyd. Cotta Ausg. 1831) pisze o nim: „Sarpi więcej, niż należało, sprzyjał protestantyzmowi: Wenecja bowiem pragnęła zostać katolicką, tymczasem mamy list jego do pewnego Genueńczyka, list niedrukowany dotąd nigdzie, w którym pisze, iż już od wielu lat skrycie pracuje nad połączeniem dwóch jeziór, to jest jeziora Genewskiego i morza Wenecji, czyli, mówiąc wyraźnie, pragnie to miasto przeciągnąć na kalwinizm.“ I z Sarpiego to zapewne porady, rząd wenecki pogroził karą śmierci wszystkim duchownym, którzyby usłuchali Papieża w sprawie interdyktu. W pośród znacznej liczby pism, wydanych w tej kwestji, najzaszczytniejsze miejsce zajmują pisma Bellarmina. Kapłan neapolitański Jan Marsylli, przybywszy do Wenecji, w obronie republiki przeciw Stolicy Piotrowej wydał broszurę; Bellarmin broszurę tę odparł zwycięzko, w piśmie p. t.: Risposta del Card. Bellarmin ad un libr. intit. Risposta di un dottore ad una lettera, in Roma 1606, in 4°. Jeszcze w tym samym roku wydał Bellarmin drugie dzieło przeciw Sarpiemu: Risposta ad un libr. intit. Trattato e resoluzione sopra la validita della scommuniche di Giov. Gersone, in Roma 1606, in 4° (Obiedwie te odpowiedzi połączone w jedną książkę, wyszły w przekładzie łacińskim p. t.: Responsio ad duos libellos in favorem reipublicae Venetae conscriptos). Powodem tej publikacji była ta okoliczność, iż Sarpi wydał starą książeczkę Gersona, kanclerza paryzkiego, o klątwie, dołączywszy do niej przedmowę, w której usiłuje dowieść niesprawiedliwości i nieważności ekskommuniki, rzuconej przez Stolicę Apostolską na Wenecję. Ktokolwiek zna Sarpiego, nie może się dziwić, iż pisma Bellarmina nie uczyniły na nim żadnego wrażenia. Nie był też szczęśliwszym pod tym względem Baronius, który również pisał w tej sprawie; owszem, pióro Sarpiego stawało się coraz zjadliwsze. Dalsze koleje tego długiego zatargu z rzecząpospolitą Wenecką, już nie dotyczą Bellarmina. Ograniczymy się tylko na wzmiance, iż kardynał Joyeuse, ambasador francuzki, zdołał w końcu przyprowadzić do skutku traktat, mocą którego Rzym odwołał swe cenzury, rzucone na Wenecję; republika zaś nie wielkie po-