Strona:PL Nowodworski-Encyklopedia koscielna T.1 354.jpeg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
346
Apologetyka. — Apostolicy.

Teologowie niemieccy ostatni wystąpili w szranki, lecz nadali apologetyce więcej siły i ścisłości. U nas, jak odgłos znajdowały wszystkie błędy czasu, tak z drugiej strony i głos apologji zagranicznych znajdował swoich reproduktów. Szczegóły w tym względzie ob. w art. Teologja w Polsce.

Apologja. Przez apologję rozumie się w literaturze obronę, pisaną na korzyść jakiej osoby, lub jakiej sprawy. I tak, pod pierwszym względem, mamy w literaturze świeckiej np. obronę Sokratesa przez Ksenofonta, a w literaturze kościelnej, apologję św. Atanazego, przez niego samego napisaną, obronę pism Orygenesa, przez Rufina kapłana. Wszystkie pisma wydane w obronie chrystjanizmu, bez względu na swój tytuł, należą do drugiej kategorji apologji. Niektóre z nich noszą ten tytuł wyraźnie, jak Apologja Justyna męczennika, Apologeticon (zatracony) Melecjusza Sardyceńskiego, Legatio pro Christianis Atenagorasa, Liber apologeticus Tertuljana. Są także apologję szczególne niektórych wyznań nie katolickich, jak Apologja wyznania augsburskiego (ob. Symboliczne księgi).(Drey).

Apostolicae Sedis Gratia, z łaski Stolicy Apostolskiej, formuła, jakiej biskupi używają w swych pismach i stawiają ją przed tytułami swego urzędu. Chociaż już Leon W., Papież, wymagał (Ep. 79, do cesarza Marcjana), aby biskupi, z zezwoleniem i zatwierdzeniem Stolicy Apostolskiej, godność biskupią przyjmowali, Papieże jednak nigdy nie nakazywali im powyższej formuły używać (Binterim, Denkwürdigkeiten, t. I cz. 2 s. 152). Weszła ona zwyczajem. Św. Bonifacy, apostoł Niemiec, tytułował się Servus Apostolicae sedis. W r. 1008 Heribert, arcybiskup koloński, nazywa się: Indignus Christi et clavigeri ejus seruus; Eberhard II, biskup bambergski, w r. 1152 pisze: Divina et Apostolica gratia. Ta formuła, co do znaczenia, jest ta sama co: Dei et Apostolicae sedis gratia, a tej ostatniej biskupi stale od XII wieku używają. Myli się więc Tomassin, gdy twierdzi (De nova et vet. eccl. discipl. parte I. l. 1 c. 60), że biskup Cypru w 1251 pierwszy dopiero użył tego tytułu.

Apostolicy. W dziele swojém przeciw heretykom, św. Epifanjusz († 402) mówi (Haeres. 61) o sekcie Apostolików, którzy, zdaje się, sami tak się nazwali, ponieważ twierdzili, że, na wzór Apostołów, wyrzekają się wszelkiej własności ziemskiej. Surowość ta wynikała u nich z wyobrażeń gnostycznych o bezwarunkowej skazitelności materji, i dla tego wyrzekali się też małżeństwa, jako rzeczy niegodziwej. Św. Epifanjusz już przypuszczał, że ci apostolicy byli gałęzią gnostyków, mianowicie enkratyków, czyli tacjanów. Znajdowali się oni jeszcze, za czasów Epifanjusza, w niewielkiej liczbie we Frygji, w Cylicji, Pamfilji. — Inna sekta tegoż nazwiska powstała w XII w. nad Renem, w okolicach Kolonji, tudzież w Periguenx, we Francji. Była to epoka średniowiecznego manicheizmu. Wyobrażenia gnostyczne i manichejskie, połączone ze szczerą żądzą ubóstwa i prostoty apostolskiej, zrodziły mnóstwo sekt dziwacznych, w gruncie jednak do siebie podobnych. Szczegóły o apostolikach kolońskich spisał Everwin, proboszcz ze Steinfelden, r. 1146. Jeden list jego znajduje się w Analektach Mabillona (t. III p. 452). Mamy również dwa kazania św. Bernarda, przeciw tym hererykom (Sermo 65 et 66, super Cantic.). — Nauka tych apostolików (w większej części robotników, a szczególniej tkaczy) była wszakże mniej gnostyczną, niż nauka innych sekt współczesnych, mianowicie katarów. Utrzymywali oni, że Kościół, duchem światowym przejęty, nie miał już prawa administrowania innych sakramentów, prócz Chrztu; odrzucali czyściec,