Strona:PL Niektóre poezye Andrzeja i Piotra Zbylitowskich 082.png

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Tego mały Kupido związał i okował,
A lidyjskiej królewnie za więźnia darował,
Gdzie lwią skórę zrzuciwszy, którą ciało swoje
Okrywał, kiedy gromił mężną ręką boje,
Prządł kądziel, włosy trefił, ubiory włożywszy
Białogłowskie, buławę swoję porzuciwszy.
Córa pięknej Dyony, która urodziła
Pieszczonego Kupida, to wszystko sprawiła.
Nadobnej Atalancie śpiewał ulubiony
Sercu jej rzeczy takie, kiedy upalony
Od promieni słonecznych pod oganistemi
Jawory odpoczywał i klony gęstemi.
A ona takie słowa mówiła do niego:
Wdzięcznam, mój Hippomenes, wdzięcznam wielce tego,
Że niewczasy tak wielkie, trudy podejmujesz,
I zdrowia wszystkiego dla mnie nie szanujesz;
Gotowam ci nagrodzić myśliwcze mój drogi,
To, iżeś wytrwał ogień słoneczny tak srogi;
Siełaś pracował, bardzoś zemdlił członki twoje
Zwierz dziki ze mną goniąc; ale teraz swoje
Otrzyj subtelnym rąbkiem kędzierawe skronie,
Odpocznij sobie dotąd, aż swe Febus konie
Napoi w słonem morzu; ani ztąd wynijdzie
Twoja noga, aż znowu jasny Hesper wzyjdzie.
Tu mi już przyjdzie skończyć teraz rytmy moje,
Wspomniawszy twoje wczasy, dostatki, pokoje,
Wsi śliczna, których ludzie w tobie zażywają,
I miasta, co z łaski twej żywność swoję mają.
Bo za fraszkiby stały i wojska ogromne,
I zamki niedobyte, i miasta obronne,
Gdyby ze wsi żywności wszelakiej nie brały,
A z prace robotnego oracza nie miały.
Bo ztąd ludzie duchowni, królowie potężni
Dostatki swoje mają, i żołnierze mężni;
Stan wszelaki dobrodziejstw czeka z pracy twojej,
Której Ceres użycza hojnie z łaski swojej.
I pierwej niźli miasta widziano budowne,
I twierdze niedobyte, i zamki warowne,
Niż twarde mury wszędzie po świecie stanęły,
I pałace kosztowne początek swój wzięły,