Strona:PL Negri Sługa.pdf/7

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
7

każdym słowie ostrzejszem. Córka dwojga despotów zatraciła w sobie nazawsze wszelki ślad woli. Właśnie dlatego wybrał ją inżynier Carmi, sam taki stanowczy i energiczny. Zagadkowość jej i wątłość pociągały szczególnym urokiem silnego mężczyznę. Czyniły ją nieprzeniknioną i nieomal niepokojącą tem, co się w niej kryło, a czego nigdy nie śmiała wypowiedzieć.
Anina ubóstwiała ją. Była przy jej urodzeniu. Niańczyła ją i hodowała, czuwała nad nią, kiedy była chora, pieściła i tuliła w chwilach smutku. Zamążpójście Ljany było do pewnego stopnia jej własnem zamążpójściem.
Meble, dywany, firanki, cacka i sprzęty nowego domu wielbione były i strzeżone przez dobrą sługę nakształt świętości.
Nie przechodziło jej nigdy przez myśl, że wszystkie te piękne rzeczy mogłyby być jej własnemi, gdyby los obszedł się z nią nieco wspaniałomyślniej. Wystarczał jej obowiązek czuwania nad temi skarbami; dbanie o ich całość dawało jej roskoszne uczucie spełnianego posłannictwa; czyszczenie ich, ustawianie, porządkowanie — równało się w prostym jej umyśle posiadaniu ich. Poczucie własności, bardzo w niej niejasne, nieświadomie utożsamiało stoczoną przez robaki komodę matczyną, sprzedaną za kilka lirów, z masywnem umeblowaniem z rzeźbionego drzewa orzechowego, z szerokiemi kanapami palisandrowemi, które codziennie własnemi, zazdrosnemi o ten przy-