Strona:PL Myśli Stanisław Witkiewicz 074.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

26 grudnia
Nie trzeba tylko dać zwątpieniu przystępu do siebie, zwątpieniu, które ogarnia przez to, że ludzie, widziani zbliska, są marni. O Polsce, o ludzkości trzeba myśleć ponad ludźmi i w dalekiej przyszłości wyobrażać sobie urzeczywistnione polskie dążenia. Żadna z obecnych form, ustrojów społeczno-politycznych nie nadaje się dla wcielenia Polskości, ani dzisiejszy stan dusz polskich nie jest takim, który może budować ustrój Polski. Dziś jesteśmy miałem, kruszącym się pod naciskiem życia. Idea Polski zatraciła się, idea, która jest jakby siłą międzycząsteczkową, tworzącą całość narodową z luźnych, jednostkowych, małych pragnień. Ale to nie znaczy, żebyśmy byli zupełnie zdechli i nie mieli już siły życia. Jestem teraz na tropie olbrzymiego skarbu idei, która tkwi w sponiewieranej przez małoduszną, praktyczną krytykę — polskiej przeszłości. A tymczasem w tej właśnie przeszłości, w tym jej przeklętym anarchizmie tkwi całkowita treść przyszłości. Bajeczny, choć szelmowski, był ten nasz naród! Był to naród naprawdę wolny.