Strona:PL Myśli Stanisław Witkiewicz 065.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

wywanie swoich myśli, uczuć i czynów do wyższych — etycznie — wymagań życia; inaczej, bez tej kultury, schodzi na to, że go musi strzec w tej lub innej formie policja.

Nie trzeba w niczem stosować (i z nikim) niedbałego sposobu obejścia się, tandetnego obchodzenia się. Im wytworniej, im wznioślej, im bardziej zgodnie z wymaganiami najdoskonalszego pojmowania ludzkiego współżycia będziemy się obchodzić z ludźmi i wogóle z życiem, tem żywotniejszą, szerszą, większą, wszechstronniejszą będzie nasza dusza. Trzeba się uczyć.... Udział w wielkich wypadkach powiększa duszę, odrywa od małych i marnych, egoistycznych, ciasnych interesów i płytkich przyjemności. Dziś każdy numer gazety jest sceną z wielkiego dramatu.

1 lutego
A w Warszawie strzelają. Pierwsze dni tego ruchu nie miały określonego hasła, nie miały sformułowanej idei. Teraz już jest; i cały ten ruch będzie punktem wyjścia dalszego rozwoju myśli