Strona:PL Myśli Stanisław Witkiewicz 061.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

go splotu ludzkiej psychiki. Często poprostu człowiek musi bronić siebie i tego drugiego bliskiego człowieka przed sobą i nim samym, musi, szanując jego wolę — ocalić swoją jednocześnie, musi utrzymać swoją niezależność, nie niszcząc niezależności i godności drugiej istoty, musi wiedzieć, co jest wielkie i najważniejsze, od czego niema odstępstw i w czem można zawierać kompromisy i wzajemnie się tolerować.

LVII

W sferze instynktu płciowego panuje pewne błędne pojęcie, robiące z tego instynktu taką siłę, która nieraz targa i niszczy życie. Samo uczucie, wskutek swoich właściwości, swojej powszechności, swojego ciągłego napięcia w mniejszym lub większym stopniu, jest zdradną siłą, która ogarnia niepostrzeżenie, która wypełnia świadomość, odrywa ją od innych zagadnień i daje przyjemne poczucie siebie, swojej siły — poczucie spełniania czynu — choćby człowiek siedział z założonemi rękami. Z drugiej strony ideologja miłości, wytworzona z tych pierwiastków psychicznych i społeczno-etycznych, staje się jakby nakazem pójścia za każ-