Strona:PL Modrzewski-O naprawie Rzeczypospolitej 015.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

i przystojność, będąc sama między inszemi cnotami dosyć zacna; która wiadomością i rozmyślaniem rzeczy wiecznych bywa rozkochana i zachowana. Bo kto jedno na onę wieczną błogosławionych stolicę pilnie serdecznemi oczyma wejrzy i na tę żywota doczesnego krótkość a ludzkich rzeczy nieustawiczność pilnie u siebie uważy: ten nie będzie potrzebował inszych napominaczów ku skromnemu znoszeniu wszelakich niebezpieczności, odjęcia urzędu, a naostatek i śmierci (jeśliby do tego jaka potrzeba wzywała); a żadnej rzeczy straconej albo już ginącej nie będzie sobie tak wielce ważył, żeby dla niej albo wiary swej naruszyć, albo cokolwiek człowiekowi mężnemu a cnotliwemu nieprzystojnego sobie począć miał; a gdy już ma u siebie pewną wiadomość, jako sobie w sprawach postępować ma, trzeba, aby do tego przystąpiła pilność i zwyczaj, kończyć to, czego trzeba. Albowiem człowiekowi niemiernemu nic nie jest pożyteczno[1] wiedzieć to, co dobrze; nic nie jest pożyteczno[1] gwałtownikowi mieć w mocy swej sądy, chyba żeby i niemiernik ku skromnemu życiu i gwałtownik ku przywłaszczaniu każdemu, co czyje jest, przyzwyczaił się, a co z przodku zda się być rzecz trudna ku uczynieniu, toby się w to ustawicznie włamował, a w obyczaj to sobie przywodził. A aczkolwiek to dobrze powie-

  1. 1,0 1,1 rzeczownikowa forma przymiotnika w przyp. 1-ym r. n.