Ta strona została uwierzytelniona.
Grześ porwał stołek z pod okna i wywijając nim wkoło, torował sobie drogę ku drzwiom.
Rozumie się po takiem znalezieniu się nie miał już po co pokazywać się więcej w szkole. Oprócz tego, ojca kosztowało niemało załagodzenie tej sprawy, bo i rodzice pobitych dzieci chcieli