Strona:PL Mendele Mojcher Sforim - Szkapa.pdf/181

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

dnoczyli z innymi mieszkańcami w ich uczuciach dla kraju, zkąd znowuż — źli ludzie zawsze będą mogli na was napadać! Położenie wasze będzie zaplątane, zakręcone! Teraz rozumiesz, dlaczego to jest dla mnie dobra nowina? A niedoczekanie wasze, żeby taksa miała nie istnieć, jak sobie tego życzą niektórzy, niedoczekanie wasze! bo gdyby ona ustała, to odrazu uwolnilibyście się od wielu cierpień... Lecz moi ajenci rozumieją politykę i zasługują na nagrodę za swoje starania.
— Według dokładnych wiadomości — raportował dalej Lucyper — najwięcej umierało na cholerę takich, którzy, z powodu ubóstwa, nie mogli jeść mięsa; jest ono strasznie drogie, a wskutek starań naszych niezmordowanych ajentów, cena jego z każdym dniem wzrastać będzie.
— Dobrze — rzekł Aszmodaj — bardzo dobrze! właśnie podczas cholery taksa najlepiej uwydatnia swoją siłę (znaczenie) pomiędzy biednymi ludźmi. Niedawno w jakiemś miasteczku czytałem kartki porozlepiane na rogach ulic. Na kartkach napisane były „słowa proszących o szczęście Izraela,” zawiadamiające publiczność, że ponieważ na świecie panuje cholera, przeto trzeba jeść mięso, nawet podczas dziewięciodniowego postu. Czytając tę kartkę, śmiałem się serdecznie! Każą im w imię miłości Boga jeść mięso i także