Ta strona została uwierzytelniona.
Dajcież szablę mi do boku
Do butów ostrogi...
Z bogiem zostań domku mały...
Ślicznyż bo ten mundur biały,
Czerwone wyłogi!
Już się słonko ukazuje,
W trąbkę wnet uderzę...
— Prędzej, prędzej, matuleńko,
Znieś mi, podaj śniadaneńko,
Kraj mi da wieczerzę!