wykonywa za 3 pensy, czyli za ¼ szylinga, tyle roboty, co 66 ludzi za 15 szylingów na godzinę. Powracam do tego przykładu, aby zastrzec się przeciw pewnemu błędnemu wyobrażeniu. Mianowicie owe 15 szylingów bynajmniej nie są, wyrazem pracy, dołączonej przez 66 robotników w ciągu godziny. Jeżeli stosunek pracy dodatkowej do niezbędnej wynosił 100%, to tych 66 robotników wytwarzało w ciągu godziny wartość 30 szylingów, choć z 66 godzin ich pracy tylko 33 znajdą wyraz w równoważniku dla nich samych, t. j. w płacy, wynoszącej 15 szylingów. Jeżeli więc przypuścimy, że maszyna kosztuje tyleż, co płaca roczna 150 robotników, przez nią wyrugowanych, dajmy na to 3.000 f. szt., to owe 3.000 f. st. nie są bynajmniej wyrazem pieniężnym pracy, dostarczonej przez 150 robotników i dołączonej przez nich do przedmiotu pracy, lecz tylko tej części ich rocznej pracy, która dla nich samych przybrała postać płacy roboczej. Natomiast wartość pieniężna maszyny, wynosząca 3.000 f. szt., wyraża całą pracę, wydatkowaną przy jej wytworzeniu, bez względu na to, w jakim stosunku praca ta stwarza płacę roboczą dla robotnika i wartość dodatkową dla kapitalisty. Jeżeli więc nawet maszyna kosztuje tyleż, co wyparta przez nią siła robocza, to jednak praca ucieleśniona w maszynie, jest zawsze znacznie mniejsza od pracy żywej, przez nią zastąpionej“[1].
Jeżeli rozpatrujemy maszynę wyłącznie jako środek zniżania cen towarów, to granica jej użytku wyznaczona jest przez to, iż wytworzenie jej kosztuje mniej pracy, niż zastosowanie jej zaoszczędza. Ale dla kapitału granica ta jest jeszcze węższa. Ponieważ kapitał opłacanie pracę zastosowaną, lecz wartość zastosowanej siły roboczej, więc użytek maszyny jest dlań ograniczony przez różnicę pomiędzy wartością maszyny a wartością zastąpionej przez nią siły roboczej. Ponieważ zaś podział dnia roboczego na pracę niezbędną i pracę dodatkową w różnych krajach jest różny, jak również bywa różny w tym samym kraju w różnych okresach, albo nawet w tym samym okresie, lecz w różnych gałęziach produkcji; ponieważ przytem rzeczywista płaca robotnika to spada poniżej wartości jego siły roboczej, to
- ↑ „Ci niemi działacze są zawsze wytworem znacznie mniejszej pracy niż ta, którą zastępują, nawet jeżeli przedstawiają tę samą wartość pieniężną“ (Ricardo: „Principles of political economy. 3rd edition. London 1821“, str. 40). [Przekład polski dr. M. Bornsteinowej. Warszawa, r. 1919, str. 26, 27].