Ta strona została uwierzytelniona.
Hej, mruga na mnie, mruga,
Szumiąca, chłodna struga...
Hej, szepce coś do ucha,
Aż serce samo słucha...
Znad łąki wstają mgły...
W chałupie żona stęka,
Aż jęczy cała chata...
Za poły jakaś ręka
Wyciąga mnie ze świata...
— Czas, chłopie, spocząć ci!
Jak też ten miesiąc świeci...
Ach, ratuj Matko boża!...
W barłogu głodne dzieci,
W stodole niema zboża...
Dał Pan Bóg ciężkie dni!
A cóż ja im pomogę...
Hej w drogę! w srebrną drogę!