Ta strona została uwierzytelniona.
W noc cichą czuwam, a myśl wytężona
Lecących światów chrzęst płomienny słyszy...
I drżę, i tęskne wyciągam ramiona
Do tajemnicy nurtującej w ciszy.
∗
∗ ∗ |
O! niech mi powie, kto gwiazd myślą sięga
I szmeru tajnych prądów życia słucha,
Gdzie jest tym prawdom złożona przysięga,
Któremi ludzkość karmi swego ducha?
∗
∗ ∗ |
Komu i naco jej zbiorowe cele?
Gdzie ujście mają jej walki, jej trudy,
Jej uniesienia, jej ból, jej wesele?
Gdzie lecą wieki? i gdzie idą ludy?
∗
∗ ∗ |