Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye T. 7 015.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

W tulipanowe zwite kwiaty,
W irysów długi pąk.

I osuszają stułą złotą
I stopeczkami trawy gniotą,
By łez tych zatrzeć grzech...
............
— A tam, gdzie mdleją nocy cienie,
Jęk z mroków słychać i westchnienie
I gorzki, gorzki śmiech.

Rzym d. 12/I 1907.