Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye T. 6 263.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Na pień już kładła szyję,
Słuchając jak pies wyje,
Jak straża w bęben bije...

Winy — jeden nie dźwiga.
Ludzkość jest, jak łodyga,
Z której czarny kwiat śmiga...

Olbrzymi wyziew grzechu
Tchnę w siebie w każdym dechu,
Czy w płaczu, czyli w śmiechu...

Olbrzymi korzeń winy
Plącze ludzkie rośliny
W bór niezbytej gęstwiny...

Chcęli czystą mieć duszę,
Z siekierą w bór ten muszę,
Aż korzeń złego ruszę!

Nie wzbija słup stylity[1]
Nad grzechem świat okryty
W przeczystych nieb błękity...

Z sobą słupniki biorą
Duszę, na ludzkość chorą,
Zgorzelą tajną gorą...

Żadna z Tebaid[2] celi
Cenobity nie dzieli,
Od tej strasznej zgorzeli...

A święty — ten jedynie,
Kto w wspólnej świata winie
Na krzyżu krwią opłynie!





  1. Stylita (z greck.) — słupnik, pokutnik, pędzący życie stojąco na słupie; znany jest z »Żywotów« Skargi św. Symeon Słupnik.
  2. Tebaida — okolica Teb, górny Egipt, kraina pustelników w pierwszych wiekach chrześcijaństwa.