Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye T. 6 032.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
IX. O WRZEŚNI[1].



Tam od Gniezna i od Warty
Biją głosy w świat otwarty,
Biją głosy, ziemia jęczy:
— Prusak dzieci polskie męczy!

Za ten pacierz w własnej mowie,
Co ją zdali nam ojcowie,
Co go nas uczyły matki,
— Prusak męczy polskie dziatki!

Wstał na gnieździe Orzeł biały,
Pióra mu się w blask rozwiały...
Gdzieś do Boga z skargą leci...
— Prusak męczy polskie dzieci!

Zbudziły się prochy Piasta,
Wstał król, berło mu urasta,
Skroń w koronie jasnej świeci,
Bronić idzie polskie dzieci...


  1. W maju 1901 zaprowadził rząd pruski w Poznańskiem bez wiedzy i woli władzy duchownej naukę religii katolickiej po szkołach w języku niemieckim. Gdy dziatwa polska wzbraniała się nie tylko uczyć się religii po niemiecku, ale nawet przyjmować niemieckie elementarze, pruscy nauczyciele uciekli się do chłosty. Najgłośniejszy wypadek zastosowania tej kary zaszedł we Wrześni pod Gnieznem, gdzie zbiegowisko pod szkołą słusznie oburzonych matek ściągnęło na nie proces, zakończony niezwykle surowym nawet w stosunkach pruskich wyrokiem.