Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
I jedno tylko... morze... To ogromne morze,
Co jęków swych i szumów uciszyć nie może...
Ta otchłań, która szepce wieszczby, jak Sybilla...[1]
Z mirtem słanego łoża[2], od hucznej biesiady,
Porywa się wódz nagle milczący i blady,
Idzie na brzeg, a morze huczy: »Sylla... Sylla!...«
- ↑ Sybilla kumejska miała mieszkać w grocie nad Awernem.
- ↑ Podczas uczty spoczywali starożytni na łożach.