Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye T. 10 432.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
Str. 46 w. 12 ,pod‘ W1; ,za‘ A, BW.
» » 14 ,a‘ W1; ,i‘ A, BW.
» » 15 ,rozchwieje‘ W1; ,rozwieje‘ A, BW.
» » 17 ,rola zorana‘ W1; ,ugór zorany‘ A, BW.
» » 18 ,pokwiatem‘ W1; ,za wiatrem‘ A, BW.
» » 26 ,Jego czerwoność‘ W1; ,Anielskiej czerwień‘ A, BW.
» » 30 ,A strugi deszczu‘ W1; ,A deszczu strugi‘ A, BW.
» 47 zam. w. 6: ,Gdzie się żubr ukrył, potopem zagnany‘ A, BW.
» w. 7 ,W gąszcz taki‘ W1; ,W taki gąszcz‘ A, BW.
» » 9 ,wojna‘ W1; ,przestrach‘ A, BW.
» » 10 ,W krętych róg‘ W1; ,W róg krętych‘ A, BW.
» » 14 ,strach‘ W1; ,lęk‘ A, BW.
» » 15 ,do szpiku‘ W1; ,jak w zimnie‘ A, BW.
» zam. w. 16: ,Lęk ogromniejszy, niż w końcu żywota‘ A, BW.
» w. 1—16 następują w A, BW. po w. 14, str. 46.
» po w. 16:

Tu szpicem na dół przód się okręciska
Sunie, ze wszystkiem chcący grzęznąć do dna;
Tu trzask, tu łomot, tu gardziel ci ściska
Śmierć, której ręka mokra jest i chłodna;
Aż nagle w górę, jak chybnięta miska,
Jedziem, a przez łby wali góra wodna,
Do suchej nitki mocząc szmat na grzbiecie,
A puść się ręką, to cię, jak źdźbło, zmiecie.

A tuż dopiero, jak się zaczną toczyć
Beczki, łańcuchy — to z taką szło siłą
Że drugi, trzeci, nie zdążył uskoczyć,
Już nim, jak kulą, o pomost rzuciło.
Ludzie zaczęli krzyczeć, pchać się, tłoczyć.
Niemało chłopstwu guzów tam nabiło,
Nie licząc tego, że się italjańska
Dziewka przez poręcz spławiła do Gdańska‘.A, BW.

Str. 47 w. 18 ,duszne‘ W1; ,życia‘ A, BW.
» 48 » 1 ,ciężej‘ W1; ,więcej‘ A, BW.
» » 3 ,nieraz nabroi‘ W1; ,w strachu obstoi‘ A, BW.
» » 5 ,prawie, że już‘ W1; ,gdy nam ciężko‘ A, BW.
» » 7 ,Dopieroż‘ W1; ,Zaraz też‘ A, BW.
» » 8 ,płuży‘ W1; ,służy‘ A, BW.
» » 9 ,po morzu‘ W1; ,po morzach‘ A, BW.
» » 14 ,rachował‘ W1:A, BW.; ,rachować‘ W2_3.
» po w. 14:

,Tymczasem owe to morskie załogi
W świstach, w błyskaniach migają się ino,