Strona:PL Maria Konopnicka-Poezye T. 10 170.jpg

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

Nie już te młódki same, lecz kozery[1]
W mig pochowały rogi i pazury.
Owe Parany, Bahije, Destery
Tak poszły, jakby wodą chlusnął zgóry...
A z owej buty wielkiej i z junactwa
Odrazu uszy obwisły u bractwa.

Ale nadbużny naród nasz, unity,
W śniadościach długiej męki miawszy twarze,
Tą siwą wełną, jak owca, nakryty,
Długo stał niemy w okrutnym tym gwarze,
W stół komisarski trzymając wzrok wbity.
Aż wyszły z kupy dwa szczere Łazarze
I rzeką: «Dajcie nas, Wielmożne Pany,
Tm, gdzie ze Rzymu jest słychać organy,

Jako nam było przyobiecowane.
Duch-ci w narodzie łaknący jest, chory...
Szkalperze chcemy nosić poświęcane,
I pieśnie śpiewać, jak za dawnej pory.
Dziatki mieć chcemy chrzczone i chowane
Po polsku. Chcemy w kościoły, w klasztory...
Suplikacyi chcemy, litanii
Do przenajświętszej Panienki Maryi!

Od Narwi my są oporne[2]... Od Buga,
Od Międzyrzecza[3], Sokołowa[4], Biały[5]...
Jako tam ziemia szeroka i długa,
Tak się krwie nasze daleko polały.

  1. ... młódki ... kozery — karty w grze niskie, nie figury i karty świętne, trąfy; bez przenośni: pospólstwo i przewódcy.
  2. «Opornymi» nazywali się urzędowo ci unici, którzy się oparli przyjęciu prawosławia.
  3. Międzyrzecz — m. nad rz. Krzną w pow. radzyńskim na Podlasiu.
  4. Sokołów — m. powiatowe na Podlasiu.
  5. Biała podlaska — miasto powiatowe nad rzeką Krzną na Podlasiu.