Ta strona została uwierzytelniona.
„Co Bóg warzy, dobrze warzy.
A ot rada dla waćpana:
Namyśl się i daj obrzezać,
A skosztujesz Lewiatana”.
Tak uczony prawił Rabbi.
Łechce, kusi, jako może,
A rozkosznie mrucząc żydzi
Wyciągają już swe noże.
Aby jako tryumfatory
Wrogów swoich oskalpować,
I te „spolia opima”
Na zwycięstwa dowód schować.
Ale mnichy twardo stoją
Przy swych ojców świętej wierze
I żadnego obrzezańcem
Zostać, jakoś chęć nie bierze.
Więc po żydzie znów wziął słowo
Frater Joze nawróciciel,
I znów pełne kubły pomyj
Lał na głowę mu ten chrzciciel.
I znów Rabbi replikował
Z żarliwością wstrzymywaną,
I choć serce w nim kipiało,
Przecież nie wybuchnął pianą.
Powoływał się na „Misznę”,
Komentarze i traktaty.