Strona:PL Mantegazza - Rok 3000-ny.pdf/82

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
ROZDZIAŁ VII.


Paweł zbudził Marję, znużoną przechadzką dnia poprzedniego, i rzekł do niej:
— Wstań, drogie dziecię. Dyrektor Hygiei zaproponował mi zwiedzenie Oddziału Zdrowotności.
W pół godziny Marja była gotowa i po krótkiej przechadzce dotarli do wzgórka, który leżał w najpiękniejszej okolicy Antropolisu.
Tu wznosił się w olbrzymim majestacie gmach „Hygiei“ otoczony dokoła wiecznie zielonemi drzewami z Chin i Japonji, roztaczającymi dokoła ożywczą woń żywicy.
Między drzewami stoją liczne ławki, przeznaczone dla odpoczynku cierpiących.
Przeszedłszy główną bramę, znaleźli się w obszernem podwórzu, gdzie wznosiły się śród wonnych kwietników marmurowe i bronzowe posągi.