Strona:PL Luksemburg Róża - Kościół a socjalizm.pdf/36

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
—   30   —

nymi przez zaprowadzenie równego obowiązku pracowania dla wszystkich zdolnych do pracy i zniesienie samego wyzysku jednych ludzi przez drugich.
Aby ten socjalistyczny porządek zaprowadzić, robotnicy muszą się we wszystkich krajach zorganizować w partję robotniczą, socjaldemokratyczną, która dąży do tego celu. Dlatego właśnie socjaldemokracja, uświadomienie robotników, ruch robotniczy są najnienawistniejszą rzeczą dla klas posiadających i żyjących dziś z wyzysku pracy robotniczej. Ale kler, ale cały kościół należy również do tych klas panujących. Wszystkie te ogromne bogactwa, nagromadzone przez kościół, pochodzą, jako zdobyte bez pracy, z wyzysku i krzywdy pracującego ludu. Majątki arcybiskupie i biskupie, klasztorne i parafjalne, są tak samo okupione krwawym potem roboczego ludu, miejskiego i wiejskiego, jak majątki fabrykantów, kupców i magnatów ziemskich. Bo skądże pochodzą owe darowizny i zapisy bogatych ludzi na kościoły? Oczywiście nie z własnej pracy tych bogatych nabożnisiów, tylko z wyzysku robotników, którzy na nich pracowali: dawniej te ofiarowane klerowi bogactwa powstawały z wyzysku pańszczyźnianego chłopa — dziś z wyzysku robotnika najemnego. Co zaś do pensji, płaconych dziś przez rządy duchowieństwu, to jasnym jest, że pochodzą one z ogólnej kasy państwowej, napełnianej głównie przez podatki, zdzierane z masy prostego ludu. Kler więc trzyma się tak samo na karku ludu i żyje jego poniżeniem, pognębieniem i ciemnotą, jak cała klasa kapitalistów. Lud uświadomiony, walczący o swe prawa i o równość między ludźmi jest dla księży dziś tak samo nienawistny, jest dla wszystkich pasożytów-kapitalistów, gdyż dziś zaprowadzenie równości i zniesienie wyzysku byłoby już ciosem śmiertelnym dla samego duchowieństwa, żyjącego z wyzysku i nierówności.
Ale co najgłówniejsza: socjalizm dąży do tego, aby