Strona:PL Listy Heloizy i Abeilarda z Francuzkiego Wierszem Polskim Przetłomaczone.djvu/09

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.

Heloizę, byleby iego małżeństwo było taiemne, i stanęły uroczyste szluby. Ale Wuy nie sądził za przyzwoitość taienia tego, co by nadgradzało honor iego Siostrzenicy. Heloiza zaś, którey mniemana Abeilarda sława droższa była niż iey własna, zapierała się szlubów tych z przysięgą. Fulbert rozgniewany tym postępkiem, przykro z nią się obchodził. Abeilard zasłaniaiąc ią od iego gniewu, osadził w Klasztorze w Arganteuil, gdzie była wychowana. Fulbert rozumieiąc, że Abeilard chce Heloizę uczynić Zakonnicą, aby iey się pozbył, nasadził na niego ludzi, którzy wpadłszy do iego pokoju, pozbawili go tego, co było źrzódłem przemiiaiących roskoszy á długich nieszczęśliwości. Ten nieszczęśliwy kochanek poszedł ukryć hańbę swoię w Opactwie Swiętego Dyonizyusza we Francyi, gdzie został mnichem, będąc iuż Kanonikiem Paryzkim. Heloiza pełna rospaczy dla straty kochanka swoiego mniszką została. Była Xienią w Klasztorze Paraklecie, który dla niey kochanek zbudował. Autorowie wspołcześni z wielkiemi mówią pochwałami o rozumie Heloizy, który przenosił iey urodę. Listy oboyga tych sławnych kochanków, które z Klasztoru pisywali do siebie wzaiemnie, są pełne