ujmowanie ich w formę założeniu naszemu odpowiednią lub zastąpienie nowemi, ścisłe porządkowanie słów i sprawdzanie w wielu miejscach textu przytoczonego z samemiż dziełami itd., tyle zwykle daje zachodu, że przy zatrudnieniach innych z obowiązkiem naszym połączonych nigdybyśmy temu nie podołali, gdyby nie gorliwa pomoc P. Jana Wagilewicza, który za bardzo miernem wynagrodzeniem część korekt mozolnych na siebie przyjąwszy, wspiera nas oraz przez samo zamiłowanie przedmiotu rozległemi swemi, filologicznemi wiadomościami. Jemu też zawdzięcza niniejsze wydanie to, cokolwiek w niem poprawniejszego w języku cerkiewnym, a niekiedy i w innych dyalektach słowiańskich znajdzie się.
Wszystkim tym łaskawym rodakom składamy niniejszem publiczne podziękowanie.
Lwów dnia 18 lipca 1855.