Strona:PL Limanowski Bolesław - Rozwój polskiej myśli socjalistycznej.pdf/18

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

cja też stawiła pierwsze zręby odradzającej się Polski demokratycznej. Wreszcie po upadku powstania 1830 i 1831 r. przygarnęła liczną naszą emigrację.
Ta emigracja, najlepsza, wyborowa część naszego narodu, sam jego kwiat, przeżywała wraz z postępową, ideową częścią narodu francuskiego wszystkie pragnienia, wrzenia a nawet wybuchy, jakie się odbywały w zrewolucjonizowanem jego łonie. Babuwizm, węglarstwo, blankizm, saint-simonizm, furjeryzm, socjalizm państwowy, anarchizm, kolektywizm miały i w naszej emigracji większą lub mniejszą liczbę zwolenników. Uwydatniam to szczegółowo w mojej Historji ruchu społecznego w XIX stul. Wszystkie te ruchy społeczne zbliżały się, mieszały, kojarzyły się z sobą, i wytwarzał się jeden prąd wielki, który obejmowano pod ogólną nazwę socjalistycznego. Zwłaszcza widoczne to było w emigracji polskiej. Nasi węglarze babuwistyczni, jako wyznawcy spólności braterskiej, jako komuniści, wchłonąwszy dużo z saint-simonizmu, utworzyli pierwszy zawiązek u nas stronnictwa socjalistycznego. Opowiadam o tem szczegółowo w książce, kreślącej żywot Stanisława Worcella.
W tym całym ruchu — jak już powiedziałem — saintsimonizm rozbłysnął największym blaskiem. I na naszą umysłowość wywarł on silne wrażenie. U naszych wielkich poetów widoczny jest jego wpływ, a zwłaszcza u Mickiewicza. Z rozgałęzionych jego szkół wyszli pierwsi nasi krzewiciele socjalizmu: Stanisław Worcell, Tadeusz Krępowiecki, Zenon Świętosławski. Z jego ducha powstała Młoda Polska, organizująca się w Szwajcarji, a jej wysłannik Szymon Konarski porwał lepszą część szlachty na Rusi i Litwy w tym potężnym zwrocie ku ludowi, który w naszych dziejach słynie pod jego nazwiskiem. Z tym ruchem Młodej Polski zespolił się i przewódca demokratyzmu republikańskiego Joachim Lelewel. Myśli saint-simonistyczne oddziałały i na Ludwika Mierosławskiego i na kierowników Towarzystwa Demokratycznego. Henryk Kamieński, August Cieszkowski, Karol Libelt, Narcyza Żmichowska, owiani jego duchem, wznieśli się na wyższe szczeble przewódzców duchowych swego narodu. Słynny Manifest, ogłoszony w 1846 r. w Krakowie przez utworzony rząd powstają-