Strona:PL Libelt Karol - O miłości ojczyzny.pdf/60

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

podstawach był zakreślony, choć jeszcze w zbyt surowych i niedokładnych, jak naówczas, zarysach. Podobnie Bogusławski, zakładając scenę narodową, chciał ją na narodowych oprzeć żywiołach i, ile mógł, zbliżał ją do tego celu. »Krakowiacy i Górale«, nacechowane tym charakterem, zawsze z zapałem przyjmowane są od publiczności.

Narodowość jest zatem uczuciową stroną duchowej ojczyzny, a jako taka najsilniej działa na uczucie i jest potężną podnietą miłości ojczyzny. Naród się kocha w obyczajach swoich. Jest to rozległa podstawa wszystkiej duchowości narodu. To tylko jest narodowe, co na tej podstawie, jak na tle się odbija. Krom tej podstawy niema narodowości. Słaba więc miłość ojczyzny, a może żadna w człowieku, na cudzoziemskich obyczajach zrosłym i wychowanym. Podobien do syna na łonie i w pieszczotach obcej niewiasty wychowanego; serce jego nie zadrgnie radością, gdy głosem, choćby serdecznym, własna matka się doń odezwie. Będzie jak obcy między swymi, i nic mu się w kraju podobać nie będzie, a pogani wszystko, co mu się nie podoba. A już Andrzej Maksymilian Fredro o takich powiedział: Którzy Polacy Polskę ganią, tacy ją najprędzej zgubią[1]. Bo tak tego dowodzi: Kto co gani, tego nie kocha; czego nie kocha, o to nie dba. — Źle ci robią i ciężką odpowiedzialność na siebie ściągają, którzy dzieci swoje

  1. Przypis własny Wikiźródeł Którzy Polacy... — jedno z przysłów z drugiego wydania zbioru Przysłowia mów potocznych (nr 697) Andrzeja Maksymiliana Fredry z 1664.