Strona:PL Libelt Karol - O miłości ojczyzny.pdf/113

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

ojczyzny. Chcieć, aby nie było religii panującej jest to samo, co chcieć, aby w państwie nie było formy rządu, czy i, aby nie było jedności organicznej w żywocie narodu. Panowanie jest to jedność żywotnia w funkcyach życia narodowego, objawem tego panowania jest w państwie forma rządu, w kościele forma wyznania. Obiedwie są wypływem pojęć i uczuć tego narodu, który się uzewnętrznił na państwo i kościół. W tem obojgu jest naród panującym, nadaje więc całości narodowej i formę rządu panującą, i formę wyznania panującą.
Wynika stąd, że jak nie można przypuścić stanu społecznego w narodzie bez objawionej formy rządu, bo to przypuszczenie chce innemi słowy istnienia narodu bez rządu, tak przypuszczenie, dziś dość rozpowszechnione, że naród ostać się może bez formy religii, jest zupełnie fałszywe. Przypuszczenie to jest wypadkiem innego przypuszczenia, to jest doskonałości ludzkiej, która się obyć może bez form panujących. Atoli tylko w królestwie niebieskiem niema formy rządu i niema formy religii. Tam, gdzie każda jednostka jest równie doskonała, jak wszystkość, tam tylko w takiej tożsamości pojęć i uczuć znikłaby potrzeba form. Taki stan rzeczy wszakże nie jest ziemski.
Jak tylko zaś przypuścimy potrzebę formy rządu i formy religii w narodzie panującym, na-