Strona:PL Leo Belmont-Rymy i rytmy t.1.pdf/386

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

A trzeba wiedzieć, że skrzynia wprzód
U Abynadaba stała,
Więc Oza pragnął, by skrzynia ta
Do domu ojca wracała.

Strasznie się wonczas rozgniewał Pan
I Ozę poraził srodze:
Zuchwały Oza natychmiast zmarł
Przy Pańskiej skrzyni na drodze.

Nasz Majlech Dawid to mądry król!
On zaraz pomyślał sobie:
„Ta skrzynka bardzo gwałtowna jest,
Ja „cures“[1] w mój dom nie zrobię!“

I jak pomyślał, tak zaraz rzekł,
Machając mocno rękoma:
„Tę skrzynkę Bożą ja proszę nieść
Zaraz w dom Obededoma!“

I Obededom tę skrzynię wziął,
Nie wahał się jednej chwili;
I oto mu błogosławił Pan
I całej jego familji.

I przeto ludzie przychodzą raz
I mówią tak do Majlecha:

  1. Kłopoty.