Strona:PL Leo Belmont-Rymy i rytmy t.1.pdf/255

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
Podłość.

Jak płyn rozlewa się podłość,
Jak krew po żyłach człowieka…
Przez wszystkie życia szczeliny
Strugami podłość przecieka.

Z gór bytu w bytu doliny
Mkną wciąż podłości potoki;
I strzela fontanną podłość
Pod strop z przepaści głębokiej…

Jak wody śród skał zamknięte
I górską spowite ciszą,
Tak na wyżynach społecznych
Jeziora podłości wiszą…

Jak wązki strumyk w wąwozie
Ze szmerem bieży w podskokach,