Ta strona została przepisana.
A tej chwili z dzieweczki uroczej
Dech ostatni uleciał na wieki.
Matka przez sen oddechu nie słyszy —
Więc się zrywa… jękiem dziecko woła… —
Tak się młynarz budzi w nocnej ciszy,
Gdy umilknie stuk młyńskiego koła!…
A tej chwili z dzieweczki uroczej
Dech ostatni uleciał na wieki.
Matka przez sen oddechu nie słyszy —
Więc się zrywa… jękiem dziecko woła… —
Tak się młynarz budzi w nocnej ciszy,
Gdy umilknie stuk młyńskiego koła!…