Strona:PL Leo Belmont-Rymy i rytmy t.1.pdf/159

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Tak zazdroszczę im tego wiecznego schronienia,
Gdzie śpią cicho od gwarów życiowych zdaleka,
Uwolnieni od więzów gryzących sumienia
I od czucia i myśli — tych wrogów człowieka!