Strona:PL Leo Belmont-Rymy i rytmy t.1.pdf/150

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
Trzy żale.

Ja wam powiem, czemu cierpię stale,
Czemu schylam tak nikczemnie kark,
Mam trzy żale, trzy okropne żale,
Do trzech bogiń, trzech potężnych Park!
Ja do Klotho czuję żal głęboki,
Że wysnuła mego życia nić,
Że rzuciła mnie w ten świat szeroki,
W którym, „cierpieć“ — to samo, co „żyć.“
Drugą Parkę, istną życia jędzę,
Ja przeklinam za mój nędzny los,
Bo tak słabo snuła moją przędzę,
Że najsłabszy mógł ją targać cios!
A do trzeciej, Niezbłaganej Parki,
Chowam w sercu najzawziętszy żal,
Że choć widzi moje słabe barki,
Trzyma zdala od mej nici stal!
Teraz wiecie, czemu cierpię stale,
Czemu schylam tak nikczemnie kark,
Mam trzy żale, trzy okropne żale,
Do trzech bogiń, trzech potężnych Park!