Strona:PL Le Rouge - Więzień na Marsie.pdf/93

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

bramina Ardaveny, której widownią był klasztor Kelambrum. Stwierdzał on stanowczo obecność młodego a nieznanego mu z nazwiska inżyniera francuskiego w czasie tego wypadku i zapewniał, że padł on ofiarą zuchwałego doświadczenia, czynionego w niewiadomym celu. Ten sam los spotkał kilkuset jogów, czyli braminów niższych stopni.
Zaledwie przeczytawszy list do końca, Ralf wyskoczył z łóżka, a ubrawszy się pośpiesznie, zbiegł szybko ze schodów i wskoczywszy do pierwszego lepszego samochodu, kazał się wieźć do miss Alberty.
Powrócił stamtąd bardzo zamyślony, lecz i zadowolony zarazem.

∗             ∗

Po ośmiu dniach, wszystkie dzienniki angielskie rozbrzmiewały niesłychaną, sensacyjną wiadomością.
Oto miss Alberta Téramond, świeżo zbogacona miljarderka, nabyła za ogromną sumę statek, zbudowany podług najnowszych wymagań techniki i zbytku, a przeznaczony dla jednego z Vanderbildtów[1] i udała się na nim w podróż. Dokąd? Nikt tego nie wiedział.
Niektóre dzienniki zapewniały, iż będąc równie czynną, jak jej ojciec, pojechała, aby sprawdzić naocznie dochody z kopalni złota; inne utrzymywały, iż wyjechała tylko w podróż dla rozrywki po morzu Śródziemnem.

Co jednak w tym tajemniczym wyjeździe rozbudzało do najwyższego stopnia już podnieconą ciekawość ogólną,

  1. Znanych bogaczy amerykańskich.